„Rano armia rosyjska uderzyła w obwody Charkowa: Sołowski, Kijowski i Niemylski. Wiadomo było, że w mieście jest sześciu rannych„, informuje: www.radiosvoboda.org
„W Charkowie odkryto wrogi pocisk Ch-59, który na szczęście nie eksplodował. Pocisk spadł na teren prywatnego podwórka” – powiedział.
Według szefa regionu w wyniku upadku rakiety nikt nie odniósł obrażeń. Eksperci od materiałów wybuchowych pracują nad jego utylizacją.
Czytaj także: Rosja zaatakowała Ukrainę 78 rakietami, większość została zestrzelona – Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy
Wcześniej Sinegubow poinformował, że podczas porannego ataku wojska rosyjskie uderzyły w charkowskie obwody sołowski, kijowski i niemyszlanski. Wiadomo było, że w mieście jest sześciu rannych.
W nocy i rano 25 grudnia Ukraina stała się celem masowego ataku powietrznego Federacji Rosyjskiej. Przez całą noc wiele regionów zostało zaniepokojonych dronami szturmowymi wystrzelonymi przez rosyjskie wojsko, a rano nad Ukrainą przeleciały rakiety różnego typu.