„Tutaj w ciągu dnia wojska rosyjskie przeprowadziły 39 operacji szturmowych i ofensywnych„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według dowództwa, w ciągu dnia wojska rosyjskie przeprowadziły tu 39 akcji szturmowych i ofensywnych – największa aktywność wojsk rosyjskich występuje w rejonach Wozdwiżenki, Myrolubiwki, Promenu, Łysówki, Zelenego, Daczeńskiego, Nowego Trudu, Piszczan, Pokrowska, Nowolenywka, Wowkowo, Szewczenko i Nowotroicki.
Na Łymanskim i Kurachowskim siły Federacji Rosyjskiej atakują z mniej więcej taką samą intensywnością – odpowiednio doszło do 24 i 23 bitew. Wróg próbował nacierać między innymi w kierunku Kopanoka, Czernieszczyny, Nowosergijówki, Platonówki, Zełeniego Gaju, Druzhelyubivki, Makiejewki, Terniowa, Zarichnego, Torskiego oraz w Lesie Sieriebryjskim, Pietropawłówce, Słowiance, Andrijówce i Kurachowie.
W kierunku Kramatorska sytuacja jest pod kontrolą, Siły Obronne mocno utrzymują okupowane linie – w ciągu dnia doszło do czterech rosyjskich ataków w rejonach osiedli Chasiv Yar, Stupoczki, Biała Góra i Oleksandro-Shultine – deklaruje dowództwo .
Ponadto wojska rosyjskie kontynuują atak na kierunkach Charków, Kupian, Siwer, Toreck, Wremiów, Orichow i Dniepr.
W ostatnich miesiącach w raportach Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy stale wymienia się kierunki Pokrowski i Kurachów jako miejsca najaktywniejszych ataków sił rosyjskich. Kierunki te znajdują się w zachodniej części obwodu donieckiego, w pobliżu jego granicy z obwodem dniepropietrowskim.
Według Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) ich priorytet pozostaje niejasny na podstawie działań rosyjskiego wojska na linii frontu, ponieważ prezydent Rosji Władimir Putin mógł zlecić armii rosyjskiej zadanie zabezpieczenia majątku terytorialnego, zamiast przejmowania dużej populacji centra.
Analitycy ISW na podstawie badania danych geolokalizacyjnych według stanu na 24 grudnia piszą, że wojsko rosyjskie znajduje się w odległości około 10 kilometrów od granicy obwodów donieckiego i dniepropietrowskiego.