„Według dowództwa, od początku dnia wojska rosyjskie zaatakowały w pobliżu Selidowoja 15 razy, z czego 10 zostało odpartych„, informuje: www.radiosvoboda.org
Również w tym kierunku nieprzyjaciel podjął dziewięć prób szturmu na pozycje ukraińskie w rejonie osiedli Sukha Bałka, Nowotoretske, Promin, Łysówka, Suchyj Jar i Krutij Jar, trzy starcia nadal trwają.
Według dowództwa, w kierunku Kramatorska siły rosyjskie próbują nacierać na pozycje ukraińskich obrońców – pod Hryhorivką toczy się jedna bitwa, doszło też do nalotu niekierowanych rakiet powietrznych w pobliżu Czasowego Jaru.
Przeczytaj także: Siłom Federacji Rosyjskiej udało się przebić linię obrony w pobliżu Czasowego Jaru, ale o utracie miasta nie ma mowy – Siły Zbrojne Ukrainy
W sumie od początku dnia, czyli od godziny 16:00, na froncie doszło do 79 starć.
Sztab Generalny stwierdza, że siły Federacji Rosyjskiej w dalszym ciągu wykorzystują lotnictwo, w szczególności rakiety przeciwlotnicze, oraz dokonują ataków we wszystkich kierunkach na wschód i południe naszego kraju, szczególnie aktywnie na kierunkach Pokrowski i Kurachów.
W nocy 23 października projekt DeepState poinformował o szeregu nowych postępów armii rosyjskiej w Donbasie, w szczególności w pobliżu Selidowoja. Niewielki postęp na wschód od miasta, sądząc po mapie projektu, pozwolił agresorowi przedrzeć się przez granice miasta Selidovoy. W sieci pojawiło się już wideo, na którym rosyjski żołnierz rozmawia z lokalnymi mieszkańcami.
Na początku października analitycy z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) zasugerowali, że siły rosyjskie nie mają wystarczającej siły roboczej i zasobów materialnych, aby kontynuować intensywną ofensywę w nieskończoność, a obecna rosyjska ofensywa na wschodniej Ukrainie prawdopodobnie osiągną punkt kulminacyjny „w nadchodzących miesiącach, jeśli nie tygodniach”.