„Ogółem, według Sztabu Generalnego, od początku dnia na froncie doszło do 108 starć bojowych„, informuje: www.radiosvoboda.org
Ogółem, według Sztabu Generalnego, od początku dnia na froncie doszło do 108 starć bojowych.
Walki trwały na kierunkach Pokrowski, Kurachów, Łyman, Kramatorsk, Toreck, Charków, Kupjan, Siwer, Wremiów i Orihów.
5 stycznia Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinformacji RBNiO, poinformował, że „wojska rosyjskie w Kursku zostały zaatakowane z kilku kierunków, co było dla nich zaskoczeniem”.
Według Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną wojska ukraińskie wznowiły działania ofensywne w co najmniej trzech kierunkach w obrębie ukraińskiego filaru w rosyjskim obwodzie kurskim i 5 stycznia osiągnęły postęp taktyczny.
Następnie Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej potwierdziło, że Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły nowy atak na Kurszczynę. Jednocześnie szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak ogłosił „dobre wieści” z obwodu kurskiego” i że Rosja „otrzymuje to, na co zasługuje”.
Siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację w obwodzie kurskim 6 sierpnia, zajmując ponad 1000 kilometrów kwadratowych. Następnie armia rosyjska, przy pomocy wojsk północnokoreańskich, była w stanie odbić część terytorium.
W listopadzie agencja Reuters, powołując się na wysokiej rangi ukraińskie źródło wojskowe pracujące w Sztabie Generalnym Ukrainy, podała, że w wyniku rosyjskich kontrataków Ukraina utraciła ponad 40% terytorium obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej, który zdobył podczas działań wojennych w sierpniu. Według źródła Rosja rozmieściła w obwodzie kurskim około 59 000 żołnierzy.