„Prezydent-elekt USA Donald Trump zaprosił chińskiego prezydenta Xi Jinpinga na jego inaugurację 20 stycznia. Jeśli chiński przywódca przyjmie zaproszenie, będzie to pierwszy przypadek w historii Stanów Zjednoczonych, gdy zagraniczny przywódca weźmie udział w ceremonii przekazania władzy.„, informuje: www.pravda.com.ua
Prezydent-elekt USA Donald Trump zaprosił chińskiego prezydenta Xi Jinpinga na jego inaugurację 20 stycznia. Jeśli chiński przywódca przyjmie zaproszenie, będzie to pierwszy przypadek w historii Stanów Zjednoczonych, gdy zagraniczny przywódca weźmie udział w ceremonii przekazania władzy.
Źródło: CBS News, powołując się na wiele anonimowych źródeł
Bliższe dane: Według doniesień Trump wystosował zaproszenie do Xi Jinpinga na początku listopada, wkrótce po wyborach, ale nie jest jasne, czy Xi przyjął. Ekipa Trumpa rozważa także zaproszenie innych wysokich rangą urzędników, w tym premiera Węgier Viktora Orbána, który utrzymuje przyjazne stosunki z prezydentem-elektem.
Dosłownie: „Ambasadorowie i inni dyplomaci są zwykle zapraszani na inauguracje, ale dane Departamentu Stanu z 1874 roku pokazują, że zagraniczni przywódcy nigdy nie byli obecni na ceremonii przeniesienia”.
Prehistoria:
- Zaproszenie chińskiego przywódcy pojawia się w kontekście napiętych stosunków między USA i Chinami. Trump zagroził nałożeniem dodatkowych ceł na cały import z Chin.
- Nominowany przez Trumpa na sekretarza skarbu Scott Bessent wielokrotnie powtarzał, że cła są kartą przetargową, więc nie jest jasne, na ile realne są groźby Trumpa.