„Według Obrony Cywilnej Gazy trzeci strajk w ciągu tygodnia: w Gazie dziesiątki zabitych po ataku Izraela Izraelskie wojsko uderzyło w budynek mieszkalny w Beit Lahia, zabijając co najmniej 55 osób. ONZ ostrzega przed katastrofalnymi warunkami i ryzykiem głodu na północy sektora.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Palestyńska Obrona Cywilna, służby ratunkowe Gazy, podała, że w strajku w mieście Beit Lahiya zginęło co najmniej 55 osób. Ministerstwo zdrowia Gazy podwyższyło liczbę ofiar śmiertelnych, podając, że zginęły co najmniej 93 osoby, w tym 25 dzieci.
Izraelskie wojsko oświadczyło, że „jest świadome doniesień o ofiarach cywilnych” i że bada szczegóły. Według nich teren ten był wcześniej ewakuowany i stanowił „strefę aktywnych działań wojennych”.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller nazwał strajk w Beit Lahia „przerażającym incydentem o strasznych konsekwencjach” i zauważył, że wiele według doniesień zabitych dzieci prawdopodobnie uciekało przed strajkami w innych częściach Gazy. Powiedział, że administracja Bidena skontaktowała się z rządem Izraela w celu uzyskania dalszych informacji.
Według Obrony Cywilnej w niedzielę siły izraelskie uderzyły w inną dzielnicę mieszkaniową w Beit Lahia, zabijając i raniąc dziesiątki osób. 20 października uderzyli także w budynek mieszkalny w mieście, zabijając dziesiątki osób – podają palestyńscy urzędnicy i ratownicy.
Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła przed katastrofalnymi warunkami i ryzykiem głodu w północnej Strefie Gazy, gdzie według jej danych przebywa około 400 000 ludzi. Urzędnicy ONZ twierdzą, że wielu z nich zostało uwięzionych na zdewastowanych obszarach o ograniczonym dostępie do żywności i leków.
Dodatek
Dzień wcześniej poinformowano, że wznowiono negocjacje w sprawie zawieszenia broni w Gazie z udziałem przedstawicieli Izraela, Egiptu, Stanów Zjednoczonych i Kataru. Nie oczekuje się jednak żadnych porozumień – według „The New York Times” premier Izraela Netanjahu czeka, kto zastąpi prezydenta Bidena.