„Tysiąc hrywien pomocy publicznej, którą Ukraińcy będą mogli otrzymać od grudnia, zasili kartę „Krajowy Cashback”, będą to środki od partnerów w ramach istniejących programów, które do końca roku nie zostaną wykorzystane rok.„, informuje: www.pravda.com.ua
Źródło: Pierwszy wiceminister gospodarki Oleksij Sobolew na antenie teletonu
Mowa bezpośrednia: „To tysiąc hrywien na osobę, niezależnie od wieku i statusu społecznego, można z niego korzystać zimą – grudzień, styczeń, luty. Pieniądze trafią na kartę programu „Krajowy Cashback”, czyli Ty trzeba ją otworzyć. To jest karta wirtualna, możesz ją otworzyć poprzez opcję „Aktywna”, banki są już połączone…
Reklama:
Fundusze te można przeznaczyć na opłacenie mediów, lekarstw, transportu, komunikacji mobilnej, zakup ukraińskich książek i inne różnorodne usługi. Będzie to dodatkowo wspierać ukraińskie mikro- i średnie przedsiębiorstwa. Te pieniądze są oznaczone. Istnieje określony okrąg, w którym można je skierować. Można je jednak przekazać także Siłom Zbrojnym.”
Bliższe dane: Wiceminister wyjaśnił, że środki te zostaną przekierowane z tych programów Ministerstwa Gospodarki i innych ministerstw, w których środków przeznaczonych na ten rok nie uda się wykorzystać do końca roku.
„Ponadto na pewno nie mogliśmy skierować tych środków do wojska, bo te środki nasi darczyńcy przeznaczają do naszego budżetu i jest warunek, że nie można ich przeznaczyć na wydatki wojskowe” – powiedział.
Odnosząc się do możliwości przekazywania przez pojedyncze osoby pieniędzy na rzecz Sił Zbrojnych, Sobolew zauważył, że tego typu działania nie są objęte zakazem partnerów dotyczącym przeznaczania środków na potrzeby wojskowe.
„Nie możemy przeznaczać pieniędzy naszych partnerów na wydatki wojskowe, jest to zabronione. Jednocześnie, gdy przekazujemy czyjeś pieniądze, stają się one już pieniędzmi Ukraińca. Jeśli sobie tego życzy, może je przekazać albo bezpośrednio do Sił Zbrojnych , jakiejś brygadzie, tak i ochotnikom” – wyjaśnił.
Sobolew zauważył także, że podawane w mediach dane dotyczące kosztów tego programu na 30 miliardów hrywien są błędne i „z pewnością będą mniejsze”.
„Przykładowo poprzednia wersja programu „Wsparcie w czasie Covid-19” kosztowała około 8 miliardów hrywien. Ostateczna kwota tego programu na 3 zimowe miesiące będzie zależała od liczby Ukraińców, którzy będą chcieli z tego programu skorzystać. Nie jest to możliwe jest już podanie ostatecznej kwoty” – dodał.
Wiceminister wyjaśniła, że wpłaty te można dokonywać także na dzieci.
Co poprzedziło: 25 października prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że polecił rządowi wprowadzenie od 1 grudnia nowego programu, który przewiduje pomoc w wysokości tysiąca hrywien na każdego Ukraińca.