„„Obecnie ta wojna będzie kosztować tyle, ile wróg na nią wyda” – powiedział minister Rustem Umierow.”, informuje: www.radiosvoboda.org
„Jesteśmy w ponad 80% zależni od naszych partnerów. Na co dzień współpracujemy w formacie bilateralnym z Unią Europejską, NATO, SAG-U, EUCOM (Europejskim Dowództwem Sił Zbrojnych USA), Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią, Francją, Niemcami i kilkunastu innymi krajami” powiedział.
„Zawsze patrzę na zagrożenia. Czyli np. zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej, dziś mamy 250 brygad. I podniosą. W jakim sensie? Zwiększają liczbę samolotów, sił powietrznych, obrony powietrznej i szturmowej. Mówimy, że wymaga to sił i środków. W tej chwili ta wojna będzie kosztować tyle, ile wróg na nią wyda” – dodał minister
Od początku inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę zachodni partnerzy udzielają Ukrainie pomocy wojskowej. W tym roku Kijów zawarł z wieloma krajami umowy o bezpieczeństwie, które przewidują m.in. zapewnienie pomocy w zakresie bezpieczeństwa. Ukraina stara się także zwiększać własną produkcję broni, częściowo produkując ją wspólnie z partnerami.
Przeczytaj także: „To jest wow!” Jak Ukraina zwiększa produkcję broni
Na początku września Rustem Umyerov spotkał się z kolegami z krajów skandynawskich i bałtyckich: Danii, Norwegii, Holandii, Łotwy, Litwy, Estonii w ramach spotkania w Ramstein, wzywając do rozszerzenia współpracy w zakresie wspólnej produkcji broni .