„Urzędnik stołecznego szpitala zażądał od wojskowego 5 tys. dolarów za orzeczenie niepełnosprawności. W Kijowie zatrzymano zastępcę dyrektora szpitala, który zażądał od wojskowego 5 tys. dolarów za orzeczenie niepełnosprawności. Podczas przeszukania zabezpieczono jej 50 000 dolarów i oficjalne dokumenty.„, informuje: unn.ua
Poinformowała o tym Komenda Główna Policji Państwowej w Kijowie – pisze UNN.
Bliższe dane
Pomimo aktualizacji zasad zdawania badań lekarskich stwierdzających niezdolność do pracy, niektórzy pracownicy medyczni nadal pracują według „starych” i skorumpowanych schematów, bezwstydnie wzbogacając się nawet na personelu wojskowym. Tym razem w polu widzenia zastępcy dyrektora ds. badania czasowej niezdolności do pracy jednej ze stołecznych placówek medycznych znaleźli się funkcjonariusze Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Policji Narodowej i kijowskiej policji.
Poinformowano, że serwisant zwrócił się do placówki medycznej o potwierdzenie grupy niepełnosprawności.
Zamiast jednak skorzystać z procedury prawnej, urzędnik zaczął żądać pieniędzy za przetworzenie i przesłanie dokumentów do oceny przez zespół ekspertów lekarzy.
Zapewniała mężczyznę, że wydaje się, że nie ma powodu kierować go na badania, więc obiecała przygotować pakiet dokumentów i załatwić potwierdzenie stanu zdrowia za 5 tys. dolarów.
Funkcjonariusze DVB oraz funkcjonariusze komendy policji w Holosiowie zatrzymali przestępcę natychmiast po wręczeniu jej łapówki w wysokości 210 000 hrywien. Jak wynika z przeszukań podejrzanego, funkcjonariusze zabezpieczyli około 50 000 dolarów, dokumenty urzędowe, pieczątki i zaświadczenia lekarskie z pieczątkami.
Śledczy przedstawili jej podejrzenie dotyczące h. 3 art. 368 (Przyjęcie oferty, obietnicy lub otrzymania nielegalnej korzyści przez funkcjonariusza) Kodeksu karnego Ukrainy. Urzędnikowi grozi do 10 lat więzienia
Obecnie ustalany jest udział kobiety w innych nielegalnych intrygach oraz ustalane są osoby, które najprawdopodobniej brały udział w przestępczym procederze.
Przypomnimy
W obwodzie połtawskim zatrzymano funkcjonariusza „Ukrzaliznycji”, który zbierał dla FSB informacje o transporcie wojskowym. Kobiecie przekazała dane za pośrednictwem męża, bojownika, grozi jej dożywocie.