„Późnym wieczorem 16 września wojsko rosyjskie za pomocą UAV typu „Shakhed” uderzyło w rejon Sum – miasta Konotop i Sumy„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według niej w mieście płoną dwie duże podstacje elektryczne.
„Jeździłem po mieście, działa kilka sygnalizacji świetlnych. Nie ma prądu, nie ma też komunikacji. Woda doprowadzana jest gdzieś do 5 piętra mniej więcej normalnie, ale pod obniżonym ciśnieniem. Trolejbusy nie kursują. O ile wiadomo, nikt nie odniósł obrażeń. W Sumach uszkodzonych jest kilka wiejskich domów, a właściwie obiektów infrastruktury krytycznej” – powiedziała.
Jeśli chodzi o miasto Konotop, które również zostało zaatakowane przez siły rosyjskie pół godziny wcześniej niż Sumy, doszło do trafienia w zakładach mięsnych, w których doszło do pożaru – podaje korespondent.
Według niej Konotop również pozbawiony jest prądu i komunikacji.
Czytaj także: Rosja ostrzeliwuje obwód sumski w związku z sukcesami Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim – rzecznik Zarządu Lotnictwa Wojskowego Siewiersk
„Jednocześnie władze deklarują, że ostrzał zmniejszył się, a ludność cywilna cierpi mniej. Jednak w sierpniu, wraz z początkiem operacji kurskiej, pobiliśmy smutne „rekordy” pod względem liczby ostrzałów. Tylko w sierpniu w wyniku tych ataków rannych zostało 100 mieszkańców. Miasta Głuchów i Jampol (rejon Szostkinski), które kiedyś były miastami warunkowo pokojowymi, nie ucierpiały, teraz są po prostu usuwane z powierzchni ziemi. Ulice są niszczone za pomocą KAB (zmiażdżonych rakiet lotniczych – przyp. red.)” – powiedział korespondent.
Późnym wieczorem 16 września rosyjskie wojsko przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych typu „Szached” uderzyło w obwód sumski – miasto Konotop i centrum regionalne – poinformowała regionalna administracja wojskowa. Według władz lokalnych siły obrony powietrznej zestrzeliły 16 szahedów nad obwodem sumskim.
Następnie OVA poinformowała, że w nocy rosyjskie drony zaatakowały obiekty systemu energetycznego w obwodzie sumskim. Według władz lokalnych osady obwodów Konotop, Ochtyr i Sumy zostały dotknięte masowym atakiem Federacji Rosyjskiej.
Firma Sumyoblenergo poinformowała, że w wyniku rosyjskiego nalotu odcięto prąd od odbiorców w Sumach, sieci okręgów elektroenergetycznych Sumy, Konotop i Ochtyr, a także w obwodach biłopolskim, buryńskim, łebiedyńskim, Putivlskiej, trostyaneckiej, krasnopilskiej. i V. Pysariwska. Według stanu na godzinę 7:00 17 września 281 072 odbiorców energii elektrycznej w regionie Sumy pozostawało bez prądu.
Pełniący obowiązki burmistrza Artem Kobzar poinformował, że w związku z rosyjskimi strajkami na Sumach do miasta dostarczana jest woda pod obniżonym ciśnieniem oraz występują problemy z dostawą prądu. Według niego w wyniku ataku nie było rannych ani ofiar śmiertelnych.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.