„W Kijowie odnotowano co najmniej czterech zabitych i trzech rannych, a w Zaporożu sześć osób zostało rannych„, informuje: www.radiosvoboda.org
W stolicy około godziny 6:00 rakiety balistyczne trafiły w rejon stacji metra Łukjanowska, co najmniej cztery osoby zginęły, a trzy zostały ranne – powiedział Timur Tkaczenko, szef Miejskiej Administracji Wojskowej Kijowa.
„Zapalenie w obwodzie szewczenkowskim. Budynek niemieszkalny… Również w obwodzie szewczenkowskim wybito okna, a przed wejściem do budynku mieszkalnego unosił się dym. Uszkodzone zostały także szklane elementy wejścia do stacji metra „Łukjanowska”. Obecnie jest zamknięty dla wjazdu i wyjazdu. Na stacji pociągi jeżdżą bez zatrzymywania… W obwodzie szewczenkowskim uszkodzony został także wodociąg. Ekipy naprawcze są już w drodze na miejsce” – poinformował w swoich wiadomościach burmistrz Kijowa Witalij Kłyczko.
W wyniku rosyjskiego ostrzału obiektu infrastrukturalnego w Zaporożu rannych zostało osiem osób. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, administracyjne i transport prywatny – poinformował Iwan Fiodorow, szef Zaporoże OVA.
„Jedna kobieta jest w ciężkim stanie. Stan dwóch kolejnych kobiet i trzech mężczyzn jest umiarkowany. Wszyscy ranni są w szpitalu. Lekarze zapewniają niezbędną pomoc. Na miejscu wypadków pracuje pięć zastępów karetki pogotowia” – napisał urzędnik.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.