„Polskie władze robią wszystko, co w ich mocy, aby negocjować z lokalnymi rolnikami, aby nie blokowali ponownie granicy polsko-ukraińskiej.”, informuje: www.ukrinform.ua
Polskie władze robią wszystko, co w ich mocy, aby negocjować z lokalnymi rolnikami, aby nie blokowali ponownie granicy polsko-ukraińskiej.
Jak zauważył minister, polscy rolnicy, którzy niedawno zablokowali granicę w Medica, zgłosili swoje żądania, „na które ministerstwo przygotowuje teraz odpowiedzi”.
Podkreślił, że żądania te w istocie nie dotyczą stosunków polsko-ukraińskich, ale dotyczą spraw umowy o wolnym handlu UE z Mercosurem (kilka krajów Ameryki Południowej – przyp. red.), produktów pochodzenia zwierzęcego czy innych kwestii.
„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby granica nie była zablokowana” – podkreślił polski minister.
Odnosząc się do kwestii przedłużenia bezwizowego handlu między UE a Ukrainą, który wygasa 5 czerwca przyszłego roku, Sekersky zauważył, że Warszawa „chce najpierw poznać zdanie strony ukraińskiej” w tej sprawie. Według niego strona polska chciałaby poznać propozycje Kijowa dotyczące granic liberalizacji i skali handlu.
Przeczytaj także: Ruch ciężarówek na granicy z Polskaodbywa się to w zwykłym trybie – Demczenko Polski minister podkreślił, że nie ma jeszcze projektu porozumienia między UE a Ukrainą w tej sprawie, gdyż „jest jeszcze za wcześnie”.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że w poniedziałek w Warszawie minister Sekerski spotkał się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, ministrem polityki rolnej i żywności Witalijem Kowalem. Strony omówiły warunki handlu towarami rolnymi pomiędzy Polską a Ukrainą po zbliżającym się wygaśnięciu unijnych preferencji handlowych (ATM) dla Ukrainy, które obowiązują przez trzy lata. Według Sekersky’ego handel produktami rolnymi z Ukrainą będzie jednym z tematów, które będą omawiane podczas przewodnictwa Polski w Radzie UE w pierwszej połowie 2025 roku. Ministrowie omówili potencjalne obszary współpracy w sektorze rolnym. Minister Koval wezwał także polskie podmioty do inwestowania na Ukrainie, zwłaszcza w branży spożywczej.
Należy zauważyć, że kolejne spotkanie ministrów rolnictwa Ukrainy i Polski zaplanowano na 11 grudnia. Będzie to piąte spotkanie ministrów Kovala i Sekerskiego. W nadchodzącym spotkaniu mają także wziąć udział przedstawiciele przemysłu rolno-spożywczego obu krajów, co przyczyni się do „pogłębienia dyskusji na temat możliwych rozwiązań i znalezienia punktów synergii”.
Spotkanie ministrów odbyło się przed rozpoczęciem Forum Bezpieczeństwa Agro&Food 2024, zorganizowanego w Warszawie przez Stowarzyszenie Producentów Roślin Strączkowych Ukrainy i Polsko-Ukraińską Izbę Gospodarczą. W forum wzięły udział 22 kraje i 250 przedstawicieli różnych firm.
Jak podała agencja, przemawiając na tym forum, minister Koval zauważył m.in., że w ciągu dziesięciu miesięcy 2024 roku Polska wyeksportowała na Ukrainę 5 miliardów 651 milionów dolarów. Zamiast tego w tym okresie Ukraina wyeksportowała do Polski 4 miliardy 15 milionów dolarów. Koval zaprosił polskie przedsiębiorstwa do otwierania wspólnych przedsiębiorstw przetwórstwa rolnego na Ukrainie. Chodzi w szczególności o przetwórstwo roślin strączkowych, produkcję pasz dla zwierząt, bioetanolu itp.
Polska będzie przewodniczyć UE w pierwszej połowie przyszłego roku, a bezpieczeństwo żywnościowe Wspólnoty będzie także jednym z priorytetów prezydencji w sferze bezpieczeństwa.
Polscy rolnicy grożą zablokowaniem wszystkich punktów kontrolnych na granicy polsko-ukraińskiej po 10 grudnia, jeśli rząd nie spełni ich żądań.