„Działanie Burmistrz miasta Artem Kobzar wyjaśnił, że w kilku dzielnicach zniknęło światło, kilka szpitali pracuje na generatorach„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Dzisiaj o godzinie 00:10 w nocy wróg przeprowadził atak rakietowy (prawdopodobnie rakietą balistyczną) na infrastrukturę krytyczną miasta Sumy. Światła w mieście już zgasły. Służby ratunkowe pracują. Trwa ustalanie skutków ataku” – oznajmiła regionalna administracja wojskowa w Sumach.
Działanie Burmistrz miasta Artem Kobzar wyjaśnił, że w kilku dzielnicach zgasło światło, kilka szpitali pracuje na generatorach.
Według niego przywrócenie dostaw prądu planowane jest „w najbliższej przyszłości”.
Kobzar poinformował także, że na znak żałoby po tych, którzy zginęli w wyniku wczorajszego rosyjskiego ataku, społeczność miejsko-terytorialna Sum ogłosiła dni żałoby na 18 i 19 listopada.
Według OVA w wyniku ataku, który miał miejsce wieczorem 17 listopada, zginęło 10 osób, a ponad pół setki osób zostało rannych, w tym dzieci. W mieście uszkodzone zostały także budynki mieszkalne i samochody.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.