Wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę w nocy ponad sto dronów, 57 z nich zostało powalonych – siły zbrojne

W nocy 27 stycznia rosyjskie wojsko zaatakowało Ukrainę ze 104 dronami szturmowymi Shahed i dronami symulacyjnymi różnego typu z kierunków: Orla, Kursk, Millerow, Primorsko-Achtarsk w Federacji Rosyjskiej i Chauda na okupowanym Krymie, Siły Powietrzne poinformował Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Na godzinę 09:00 potwierdzono zestrzelenie 57 UAV szturmowych typu Shahed i innych typów dronów w obwodach Kijowa, Mikołajowa, Charkowa, Połtawy, Sum, Dniepropietrowska, Chmielnickiego, Żytomierza, Winnicy i Iwano-Frankiwska. 39 symulatorów dronów wroga zostało utraconych na miejscu (bez negatywnych konsekwencji)” – czytamy w komunikacie.

Według Sił Powietrznych obwody dniepropietrowskie, sumskie, iwano-frankowskie i kijowskie zostały dotknięte atakiem rosyjskich UAV.

„Dotknięte zostały obiekty infrastrukturalne, budynki mieszkalne i domy prywatne. Nie ma ofiar z góry, ofiarom udzielana jest pomoc. Służby specjalne eliminują skutki ataku wroga” – czytamy w komunikacie.

Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.

Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.

Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.