„„Decyzja należy do wojska. Jeśli proponowany przez nich dzisiaj system korpusów zmniejszy dystans między generałem a żołnierzem, jeśli zmniejszy się ta biurokracja, niech to zrobią, aby ją zmniejszyć” – powiedziała głowa państwa.„, informuje: www.prezydent.gov.ua
Jeżeli system zarządzania korpusem w Siłach Zbrojnych będzie ograniczał biurokrację, należy go wdrożyć. Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział to podczas spotkania z przedstawicielami mediów w ramach III Międzynarodowej Konferencji na temat Bezpieczeństwa Żywnościowego Zboża z Ukrainy.
„Decyzja należy do wojska. Jeśli proponowany przez nich dzisiaj system korpusów zmniejszy dystans między generałem a żołnierzem, jeśli zmniejszy się ta biurokracja, niech to zrobią, aby ją zmniejszyć” – powiedziała głowa państwa.
Prezydent podkreślił, że teraz zadaniem jest ograniczenie biurokracji w armii. W szczególności powinien się tym zająć Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Oleksandr Syrski.
„Oficer musi widzieć żołnierza. Generał, który nie był w okopach, dla mnie osobiście nie jest generałem. Pomimo doświadczenia. Z całym szacunkiem. Dziś najtrudniejsza sytuacja jest na linii frontu, w okopach” – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Zdaniem Prezydenta o problematycznych kwestiach trzeba rozmawiać nie tylko w Kwaterze Głównej czy w dowództwie, ale także komunikować się bezpośrednio z żołnierzami.
„Dlatego Syrski jest zawsze na froncie i zawsze podróżuje. Komunikujemy się z nim codziennie, dwa razy dziennie. Ma raport poranny i wieczorny. Ale to wciąż nie wystarczy. Generałowie powinni być w okopach. To jest wojna. Najważniejsze jest morale wojska” – podkreślił prezydent.
Wołodymyr Zełenski zauważył także, że głównym zadaniem Putina jest teraz wyparcie ukraińskiej armii z obwodu kurskiego i do 20 stycznia.
„Bardzo ważne jest dla niego pokazanie, że kontroluje sytuację. Nie panuje nad sytuacją. Operacja Kursk to nie zabawka. Pokazaliśmy, że Putin nie jest w stanie w pełni obronić swojego państwa. Rzucił wszystko na okupację i zniszczenie Ukrainy” – oznajmił głowa państwa.
Rosyjski dyktator chce też pokazać, że rzekomo osiągnie zamierzony cel, jakim jest zajęcie całego Donbasu.
„To jest powód naszych odpowiednich wyników. Trudności na Wschodzie – tak. Niedostateczna liczebność sił zbrojnych – tak. Niedobory kadrowe wynikają z różnych przyczyn. W szczególności opóźniona dostawa – tak. Ale mimo to tam jesteśmy. Bronimy naszej ojczyzny. A Putin nigdy nie miał takich strat jak dzisiaj w kierunku Kurska” – wyjaśnił prezydent.