19 listopada, 2024
Wojna

1000 dni wojny totalnej: kalendarium zła

1000 dni, podczas których Ukraina krwią i żelazem wyryła swoje imię na mapie świata, kultywowała szacunek i podziw dla kolorów…„, informuje: armyinform.com.ua

Przeczytaj dla: 6 min. 19 listopada 2024, 6:00

Kolaż Witalija Solonego / ArmiyaInform Kolaż Witalija Solonego / ArmiyaInform 1000 dni wojny na wielką skalę – 2 lata, 8 miesięcy, 27 dni niepokoju, rozpaczy, stresu, modlitw, ale jednocześnie odporności, odwagi, oporu, bohaterstwa.

1000 dni, podczas których Ukraina krwią i żelazem wyryła swoją nazwę na mapie świata, wzbudziła szacunek i podziw dla barw swojej flagi, nieskazitelnych geometrycznych form herbu narodowego i rycerskości Wojowników Światła — Sił Zbrojnych Ukrainy na całym świecie. 1000 dni, które ugruntowały nas jako monolityczny naród – etnicznie, politycznie i duchowo.

Oczywiście, w wojnie, która trwa już 10 lat i 9 miesięcy, z czego ponad jedna czwarta to już zakrojona na szeroką skalę, to już jakoś nie wypada wypowiadać się w tak żałosnych znaczeniach… Przecież 1000-go dnia odczuwa się ogólne zmęczenie tym, co się dzieje: codziennymi statystykami strat, ostrzału, zniszczeń, natarciem wroga na zaludnione obszary wschodniej Ukrainy, które zostały zmiecione z powierzchni ziemi. Poza tym każdego dnia każdy musi odfiltrowywać wrogie IPSO od obiektywnych wiadomości w przestrzeni informacyjnej, która jest narzucana tym, którzy w większości nie śpią z powodu ciągłych „wstrząsniętych” ataków w nocy…

Ale mimo że jest wojna, życie toczy się dalej. I każdy, kto przeżyje ten tysięczny dzień, z pewnością pamięta wszystkie etapy konfrontacji, które powodują nie tylko smutek, ale także dumę, szacunek, inspirację do dalszej walki o nasze nieuniknione Zwycięstwo.

Pamiętajmy i próbujmy usystematyzować okresy wojny rosyjsko-ukraińskiej, a my wraz z historykiem wojskowości jesteśmy szefem organizacji pozarządowej „Centrum Historii Wojskowości” Wasylem Pawłowem.

„Ta wojna, ze wszystkich wojen, które Ukraina toczyła w swojej historii, ma najwięcej informacji. W związku z tym dysponujemy dużą liczbą materiałów, informacji, zeznań, które mają zupełnie inne pochodzenie. Są to oficjalne dokumenty i nieoficjalne filmy w sieciach Facebook, TikTok, YouTube itp. Są to opracowania naukowe, opracowania dziennikarskie, artykuły w zasobach informacyjnych, filmy dokumentalne, newsy. To wszystko tworzy ogromny zasób informacji, który naprawdę wymaga usystematyzowania” – mówi Wasyl Pawłow.

Bardzo ważne jest, aby pamiętać i rozumieć, jak rozwija się wojna, ponieważ każda wojna ma swoje etapy. Fazę zakrojoną na szeroką skalę poprzedziła faza „hybrydowa”, która rozpoczęła się wraz z okupacją Krymu.

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: faza „hybrydowa” (luty 2014 – luty 2022)

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: faza „hybrydowa” (luty 2014 - luty 2022)

Następnie od lipca 2021 roku rozpoczęły się przygotowania do „wielkiej wojny”, która niestety była nieunikniona.

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: faza przygotowawcza inwazji na dużą skalę

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: faza przygotowawcza inwazji na dużą skalę

A kiedy 24 lutego 2022 roku Federacja Rosyjska przeprowadziła otwarty atak na Ukrainę na dużą skalę, rozpoczął się nowy okres rosyjskiej agresji na Ukrainę, który naukowcy również dzielą na części. W szczególności specjaliści Uniwersytetu Obrony Narodowej Ukrainy wyróżniają kilka strategicznych operacji obronnych i ofensywnych, a Wasyl Pawłow preferuje periodyzację latami.

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: etapy odparcia inwazji rosyjskiej

Chronologia wojny rosyjsko-ukraińskiej: etapy odparcia inwazji rosyjskiej

„Ponieważ żyjemy w nowym społeczeństwie informacyjnym, w którym wydarzenia rozwijają się szybciej, szybciej są analizowane, szybciej pisze się nawet historię, niż zwykli ludzie i zasoby informacyjne, a nawet naukowcy potrzebują znacznie szybszej periodyzacji. De facto dzielimy tę wojnę na lata lub kampanie: kampanię 22. roku, kampanię 23. roku, kampanię 24. roku.

Tak, kampanię 2024 można warunkowo podzielić, jak to się tradycyjnie robi, na zima-wiosna, wiosna-lato, lato-jesień, a teraz weszliśmy już w kampanię jesienno-zimową. Każdy z tych okresów ma swoją specyfikę i charakterystyczne cechy związane z klimatem, terytorium i przyrodą, ale jednocześnie mają cechy związane na przykład z kampanią mobilizacyjną w naszym kraju, zakończeniem lub otwarciem tajnej mobilizacji w Rosji . Zbiegają się one z zapewnieniem lub nieudzieleniem nam pomocy wojskowo-technicznej. Oznacza to, że istnieje wiele czynników, które mogą wpływać na tę lub inną periodyzację, bez względu na to, co to jest – czy będzie to kalendarz, wydarzenie, czy symboliczne, to znaczy będzie oparte na pewnych indywidualnych wydarzeniach symbolicznych, z których policzymy.

Istotna była np. periodyzacja roku 2022. W zasadzie wszystko to opierało się nie tyle na kalendarzu, co na doniosłych wydarzeniach, które można było uczcić (bitwa o Kijów, ucieczka okupantów z Wyspy Żmiiny, ofensywa w Charkowie i Chersoniu. — Autor). Ale taka periodyzacja jest możliwa tylko w aktywnej fazie działań wojennych, gdy obaj przeciwnicy są aktywni. W tej chwili, ze względu na szereg czynników, jesteśmy zmuszeni zareagować na działania Rosji.

Kalendarium inwazji na dużą skalę: ArmyInform o głównych wydarzeniach dwóch lat

Kalendarium inwazji na dużą skalę: ArmyInform o głównych wydarzeniach dwóch lat

Jeśli mówimy o kampanii 2024, to pojawia się tutaj pytanie o jakąkolwiek wojnę: jak napisać jej historię? Czy piszemy historię poprzez nasze działania, czy też piszemy historię poprzez działania przeciwnika? Chcę to wyjaśnić. Opis każdej wojny jest taki, że można ją przeprowadzić na różne sposoby: jak działał wróg i jak mu się przeciwstawiliśmy, lub jak działaliśmy, a wróg zareagował na nasze działania. I jest w tym znacząca różnica. Polega na tym, kto wychodzi z inicjatywą, kto opisuje i jak opisuje. Mówią, że historię piszą zwycięzcy (i mam nadzieję, że w tej wojnie zwyciężymy), ale sytuacja wymaga, aby historia tej wojny została napisana przed jej zakończeniem. I my to robimy, ale Rosjanie też to robią” – wyjaśnia Wasyl Pawłow.

W szczególności zniszczenie rosyjskiego samolotu wykrywającego radary dalekiego zasięgu A-50U nad Morzem Azowskim i terytorium Krasnodaru, podpisanie Porozumień o bezpieczeństwie i Światowy Szczyt Pokojowy, bitwy na północy obwodu charkowskiego i w regionie Obwód kurski Federacji Rosyjskiej był dla nas znaczący w bieżącym roku.

„Operacja Kursk to tak naprawdę zupełnie nowy kamień milowy, nowy element. Nie jest to wyzwolenie terytoriów okupowanych, ale przeniesienie działań wojennych na oficjalne terytorium wroga, które jest uznawane za granice międzynarodowe. Jednak, podobnie jak w naszym przypadku, żadna organizacja międzynarodowa nie była w stanie wpłynąć na te działania.

Szczerze mówiąc, Ukraina dopuściła się aktu agresji. Nie ma w tym nic złego. W odpowiedzi na akt agresji popełniliśmy akt agresji. Ale zrobiliśmy coś, co jest bardzo trudne w wojnach obronnych – przenieśliśmy walki na terytorium wroga. W ten sposób, jak lubią mawiać, wywróciliśmy planszę do góry nogami. Oznacza to, że zmieniliśmy zasady gry, zmieniliśmy podejście do nich. I tak wiele planów Rosjan na kampanię letnio-jesienną, na drugą część lub na koniec lata zostało zasadniczo pomieszanych. Przecież zmuszeni byli na to odpowiedzieć, a co odpowiedzieć, m.in boleśnie, nie tyle na samej linii frontu, ile w płaszczyźnie informacyjnej, dla swoich obywateli. Mogą posuwać się na terytorium Ukrainy, ile chcą, ale nadal nie mogą pozbyć się faktu, że ukraińskie wojska znajdują się na terytorium samej Rosji. To terytorium jest dość duże. A co zrobić z tymi oddziałami, Rosja w tej chwili nie wymyśliła” – zauważa Wasyl Pawłow.

Historycznie rzecz biorąc, ludzie pamiętają „ostatnią krew” — wojnę najbliższą im w czasie. Taka była dla wielu z nas II wojna światowa przed wydarzeniami z 2014 roku, a potem w 2022 roku. Któregoś razu, gdy byłem jeszcze uczniem i dowiedziałem się, że okres okupacji niemieckiej Kijowa trwał 778 dni, długo zastanawiałem się, jak to jest tak długo żyć w więzieniu, bez praw i wolności, pod groźbą bycia w każdej chwili zastrzelony… Starzy ludzie w latach 90-tych, wspominając „ostatnią wojnę” – II wojnę światową, mówili, że wszelkie kłopoty da się przetrwać, jeśli nie będzie wojny…

Ale ona jest. Codziennie przez 1000 dni wróg próbuje nas zniszczyć. Na przykład Mariupol znajduje się pod okupacją dłużej niż podczas II wojny światowej. Teraz zbiorowa pamięć Ukraińców buduje wspaniałe płótno obrazów i symboli, wydarzeń i zjawisk, bohaterów i antybohaterów, które stały się decydujące w ukraińskim oporze wobec rosyjskiej agresji i ukształtują obraz „ostatniej krwi”, „ ostatnia wojna” dla przyszłych pokoleń. Dlatego wojna rosyjsko-ukraińska i jej zwycięstwo na długo pozostaną w rdzeniu pamięci narodowej Ukraińców. Chcę, żeby tak zostało na zawsze.

Powiązane wiadomości

Szef MSZ Finlandii zaapelował, aby nie kontaktować się ponownie z Putinem

unn

Siły Zbrojne opowiedziały, jak wojska rosyjskie zmieniły taktykę w Kurszczynie

army inform

135 starć bojowych na froncie: tam, gdzie wróg atakował najaktywniej – Sztab Generalny

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej