„O tym na antenie teletonu Jedyny Nowyny opowiedział rzecznik Państwowej Służby Granicznej Andrij Demczenko. „Na terytorium Białorusi tego rodzaju szkolenia…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 12 stycznia 2025, 20:38
Szkolenie rezerwistów na Białorusi nie stwarza zagrożenia militarnego dla Ukrainy.
O tym na antenie teletonu Jedyny Nowyny opowiedział rzecznik Państwowej Służby Granicznej Andrij Demczenko.
„Na terytorium Białorusi tego typu szkolenia są stale prowadzone. Było to w 2022, 2023, było w 2024. Nie trzeba gwałtownie reagować, bo może to stanowić zagrożenie dla Ukrainy” – powiedział.
Rzecznik osobno podkreślił, że na terytorium Białorusi nie ma jednostek rosyjskich w takiej ilości, aby stanowiły zagrożenie dla naszego kraju.
„Wręcz przeciwnie, Białoruś stale igra z Kremlem, będąc w strefie wpływów państwa terrorystycznego. Stale prowadzi tego rodzaju szkolenia zarówno w kierunku granicy z Ukrainą, jak i w kierunku granicy z UE” – powiedział Andrij Demczenko.
Dodał, że nawet z oddziałów armii białoruskiej nie ma grup strajkowych w kierunku naszej granicy.
Nasze jednostki wywiadowcze aktywnie monitorują sytuację, aby w przyszłości nasze jednostki mogły adekwatnie reagować w razie potrzeby. Chcę jednak jeszcze raz podkreślić, że nie odnotowujemy przemieszczenia sprzętu i personelu do granicy” – dodał rzecznik DPSU.
