„DPSU zdementowała informacje o rosyjskim przełomie w obwodzie czernihowskim. DPSU potwierdza brak przełomu, ale ostrzega przed groźbą ostrzału.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Jak zauważa CPD, w sieci aktywnie rozprzestrzeniają się wypowiedzi o rzekomym przełomie w obwodzie czernihowskim. Wiadomości te kończą się wezwaniem do skorzystania z łącza w celu uzyskania dalszych informacji.
Jednak ta treść jest klasycznym przykładem reklamy wykorzystującej fałszywe wiadomości lub prowokacyjne nagłówki w celu przyciągnięcia uwagi i zwiększenia ruchu.
Nie odnotowano prób przełamania granicy przez nieprzyjaciela w obwodzie czernihowskim. Zamiast tego utrzymuje się groźba ostrzału ze strony Federacji Rosyjskiej, w szczególności z wykorzystaniem lotnictwa, oraz groźba kontynuowania wrogich działań dywersyjnych,
Według szefa RVA Koriukowa Pawła Miroszniczenki na terenie jego obwodu nie było prób przebicia granicy.
Przypomnimy
5 stycznia okupanci przeprowadzili nalot 4 rakietami przeciwlotniczymi na centrum Siemionki w obwodzie czernihowskim, raniąc 9 osób, w tym dwoje dzieci. Uszkodzony został szpital, budynki mieszkalne i infrastruktura, ewakuowano 24 pacjentów.