14 grudnia, 2024
Wojna

„Jesteśmy tym, co jemy”: historia kucharza spadochroniarza

Poinformowała o tym służba prasowa 95. oddzielnej polskiej brygady powietrzno-desantowo-szturmowej Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy. „Jesteśmy stworzeni z tego, co jemy! Dlatego moim zadaniem…„, informuje: armyinform.com.ua

Przeczytaj dla: < 1 min. 12 grudnia 2024, 20:13

Oleksandr, kucharz 95. oddzielnej brygady desantowo-szturmowej, jest przekonany, że dobrze przygotowany obiad może zasilić żołnierzy siłami i energią.

Poinformowała o tym służba prasowa 95. oddzielnej polskiej brygady powietrzno-desantowo-szturmowej Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Jesteśmy stworzeni z tego, co jemy! Dlatego moim zadaniem jest zapewnienie spadochroniarzom smacznej i zdrowej żywności” – mówi.

Oleksandr jest absolwentem Charkowskiego Państwowego Instytutu Technologii Żywności. Karierę zawodową rozpoczął jeszcze na studiach, a przez lata pracy zdobył spore doświadczenie. Jego talent doceniono nie tylko w restauracjach i administracji Kijowa, ale także w domach prywatnych.

Po rozpoczęciu inwazji na dużą skalę kucharz zdecydował się wstąpić do Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Zakończyłem wszystkie swoje sprawy w życiu cywilnym, przygotowałem rodzinę i świadomie poszedłem do wojska. Od dzieciństwa byłem zwolennikiem sprawiedliwości i niepodległości, dlatego muszę pomagać armii najlepiej, jak potrafię” – mówi Oleksandr.

Nieprzypadkowo wybrał 95. brygadę: Oleksandr pochodzi z obwodu żytomierskiego, a legendarna jednostka ma dla regionu szczególne znaczenie.

W kuchni brygady mężczyzna gotuje dla swoich braci, przekonując ich, że jedzenie to nie tylko uczucie sytości. „Dobre odżywianie to nastrój, duch walki i wytrwałość. I łatwiej jest pokonać wroga!” – podkreśla.

Alexander dodaje: „Włóż swoje wysiłki tam, gdzie jesteś najskuteczniejszy, a nasze Zwycięstwo będzie bliżej!”

Dlaczego piechota jedzie w tej wojnie: około 24 dni w strefie zerowej, ścieżka w „płatkach” i ratowanie rannego. Historia „Szczęścia”

Dlaczego piechota jedzie w tej wojnie: około 24 dni w strefie zerowej, ścieżka w „płatkach” i ratowanie rannego. Historia „Szczęścia”

Powiązane wiadomości

Około trzech tysięcy w cztery miesiące: spadochroniarze „zabierają” siłę roboczą wroga w Kurszczynie

army inform

Na Morzu Czarnym jest jeden rosyjski lotniskowiec bez Kalibr

unn

Oświadczenie Poroszenki skierowane do całego świata „aby zakończyć wojnę w 24 godziny” – populizm, który szkodzi Ukrainie na świecie – obrońca

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej