„15 grudnia na kanale 414 batalionu bezzałogowych systemów powietrznych „Ptaki Magyar” w ramach Korpusu Piechoty Morskiej ukazał się film z celnikami „Dżucze”.„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 15 grudnia 2024, 14:24
Film z celnikami „Dżucze” ukazał się 15 grudnia na kanale 414. batalionu bezzałogowych systemów powietrznych „Ptaki Magyar” w ramach korpusu piechoty morskiej.
„Konkretnie jest ich 22 yoblików (tak nazywa się personel wroga)… Tutaj Koreańczycy, zmieszani z wężami bagiennymi, po raz kolejny zdeptani razem ze śniegiem jak karaluchy. Film pochodzi z drona FPV, więc jakość nie jest bollywoodzka” – skomentował na wideo dowódca batalionu major Robert Browdy.
Według niego jest to niedzielny poranny nalot na wroga, jeden z dziesięciu masowych nalotów w dzisiejszych czasach.
„Po każdej fali 4–5 Koreańczyków przyjeżdża powozami, „układa” posiekane zwłoki w wstążkę, jak na filmie, i maskuje twarze zmarłych” – wyjaśnił Robert Browdy.
Film pokazuje jak jeden z tych koreańskich buggy zaczyna uciekać po fragmentarycznym przybyciu naszego drona.
Według Roberta Broadwooda ataki zostały odparte dzięki skoordynowanej pracy żołnierzy 414 batalionu, 47 zmechanizowanego, 95 szturmowego, 36 piechoty morskiej oraz 1 i 17 brygady pancernej.
„Rzeź trwa nadal. Pół setki robaków tutaj dzisiaj tylko na określonym odcinku linii jest zablokowanych, ale dzień wciąż przed nami” – napisał Robert Browdy.
Jak podaje ArmiyaInform, północnokoreańskie oddziały wysłane na pomoc armii rosyjskiej poniosły pierwsze straty w obwodzie kurskim i ze strachu „przewyższyły liczebnie” Kadyrywanów.