„Zwróciło na to uwagę Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji. W rzeczywistości ten atak bojownika Kadyrowa z oddziału Achmata jest rozwinięciem wątku rosyjskiej propagandy…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 26 września 2024, 6:30
Zwróciło na to uwagę Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji. W rzeczywistości ten atak bojownika Kadyrowa z oddziału Achmata jest rozwinięciem wątku rosyjskiej propagandy o masowym zaangażowaniu „najemników z krajów NATO” w działania wojenne po stronie Ukrainy.
Rosyjscy fałszerzy spekulują na ten temat od 2014 roku. Opowieść o amerykańskich najemnikach jest potrzebna propagandzie kremlowskiej do propagowania narracji o „zewnętrznym zarządzaniu” na Ukrainie i desperackiej walce z agresją NATO.
Propaganda Putina wymyśla „zachodnich najemników”, aby wyjaśnić porażki Rosjan i sukcesy Ukraińców, których wyśmiewała przez dziesięciolecia.
And Forward Observations Group, którą rosyjscy dezinformatorzy nazywają „prywatną firmą wojskową”, to firma zajmująca się sprzętem taktycznym i sprzętem medycznym założona przez amerykańskiego weterana Derricka Balesa. Nie ma to nic wspólnego z operacjami wojskowymi na Ukrainie.
Tworzenie takich podróbek pozwala Kremlowi zyskać poparcie wśród ludności rosyjskiej i wyjaśnić własne niepowodzenia militarne. Sukcesy armii ukraińskiej często przedstawia się jako skutek pomocy „wszechpotężnych” sił zachodnich, a nie jako osiągnięcia ukraińskiej armii. Kreml nieustannie stara się także portretować Ukrainę jako państwo, które nie jest w stanie samodzielnie przeciwstawić się Rosji i potrzebuje wsparcia „najemników”. Wpisuje się to w narrację o słabości ukraińskiej armii i rzekomym „zewnętrznym zarządzaniu” krajem.