„14 stycznia szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji RBNiO oficer Sił Obronnych Andrij Kowalenko opowiedział o tym w teletonie Jedyny Nowynyny z 14 stycznia. „Kiedy pojawili się po raz pierwszy…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: 2 min. 14 stycznia 2025, 12:07
14 stycznia szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji RBNiO oficer Sił Obronnych Andrij Kowalenko opowiedział o tym w teletonie Jedyny Nowynyny z 14 stycznia.
„Kiedy Koreańczycy z Północy pojawili się po raz pierwszy w Kurszczynie, informowaliśmy, że wystawiają rosyjskie dokumenty i podają się za Tuwanów, Buriatów i innych. Tak jest. Teraz opierają się na fakcie, że – ich zdaniem – schwytano Tuvanów, a gdzie są Koreańczycy z Północy” – powiedział.
Zdaniem Andrija Kowalenki władze Federacji Rosyjskiej starają się zamaskować udział Korei Północnej w wojnie, aby utrudnić zbadanie działań KRLD na polu bitwy.
„Kim Dzong-un jest tym zainteresowany, ponieważ planuje w przyszłości wykorzystać wiedzę zdobytą przez Koreańczyków z Północy w Kurszczynie do prowokacji na granicy Półwyspu Koreańskiego przeciwko Korei Południowej. Przygotowuje się tam do wojny hybrydowej, powiedzmy tak na początek. Rosjanie starają się w tym pomóc” – powiedział.
Jego zdaniem rosyjskie służby specjalne szkolą Koreańczyków z Północy według specjalnych metod, które opisują, co mają powiedzieć w przypadku ewentualnego schwytania.
„Ale robią wszystko, aby Koreańczycy z Północy nie zostali schwytani. Są tak pompowani, że niektórzy z nich, jeśli zostaną ranni, po prostu odbiorą sobie życie, niektórzy, jeśli zostaną ranni, zostaną zabici przez swoich towarzyszy, niektórym udaje się bardzo szybko ewakuować, wcześniej niż Rosjanie z pola bitwy” – Andrij – powiedział Kowalenko.
Zauważył, że Koreańczycy z Północy działają w ograniczonych grupach piechoty.
„Są młodzi, niestety robią postępy w zakresie szkolenia na polu bitwy. Trzeba to rozpoznać. I postępują z punktu widzenia zwalczania dronów i nowoczesnych metod prowadzenia wojny. To także trzeba przyznać. Ale znowu wartość życia jest nadal niewidoczna” – podkreślił Andrij Kowalenko.
Przypomnijmy, że Rosja stara się ukryć obecność wojsk z Korei Północnej, wydając im fałszywe dokumenty.
Jak podaje ArmiyaInform, w przeddzień 12 stycznia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował nagranie wideo z przesłuchania pierwszych schwytanych żołnierzy Korei Północnej.
Mówimy o dwóch żołnierzach Korei Północnej, z których jeden został wzięty do niewoli 9 stycznia 2025 roku przez bojowników Grupy Taktycznej nr 84 SSO, a drugi przez spadochroniarzy Sił Zbrojnych Ukrainy.