„NYT: Wojna na Ukrainie może zakończyć się w 2025 r. The New York Times przewiduje koniec wojny na Ukrainie do 2025 r. ze względu na wyczerpywanie się zasobów po obu stronach. Wynik konfliktu będzie zależał od wsparcia międzynarodowego i przyszłych rozmów pokojowych.„, informuje: unn.ua
Niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich w USA wojna na Ukrainie zakończy się prawdopodobnie w 2025 roku. W obu krajach zmniejszają się zasoby ludzkie i trwa aktywna mobilizacja. Stwarza to warunki do rozpoczęcia negocjacji pokojowych.
Zwycięstwo Donalda Trumpa może przyspieszyć ten proces. W czasie swojej kampanii obiecywał zakończenie wojny przed inauguracją. Choć wydaje się to przesadą, jego chęć jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji jest jasna.
To jednak zła wiadomość dla Ukrainy. Rosja postępuje na wschodzie i odzyskuje terytoria utracone latem ubiegłego roku. Ukraina w dalszym ciągu się broni, ale jej wojska są rozproszone i istnieje ryzyko niedoboru żołnierzy. Bez zwiększonej pomocy, szczególnie amerykańskiej, Kijów ryzykuje utratę zdolności do skutecznego przeciwstawienia się agresji.
Europa, mimo że na szczycie NATO opracowała plan wsparcia logistycznego Ukrainy, raczej nie będzie w stanie zrekompensować utraty amerykańskiej pomocy. Zasoby gospodarcze i przemysłowe Europy są znacząco ograniczone i bez wsparcia Stanów Zjednoczonych dostarczanie broni i finansowanie Ukrainy stanie się poważnym problemem.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznaje, że zwrot utraconych terytoriów drogą dyplomatyczną może stać się scenariuszem nieuniknionym.
WSJ: Zełenski sygnalizuje gotowość do rozmów pokojowych kończących wojnę3 grudnia 2024, 09:04 • 64285 wyświetleń
Administracja Bidena stara się stawiać Ukrainę na korzystnej pozycji w negocjacjach, dostarczając broń, w tym rakiety dalekiego zasięgu. Jednak nawet takie środki raczej nie pozwolą Ukrainie na zwrot większości terytoriów.
Dla Ukrainy wynik wojny zależy nie tylko od zdobyczy militarnych, ale także od porozumień z Europą i Stanami Zjednoczonymi, które zagwarantują długoterminowe bezpieczeństwo i integrację gospodarczą z Zachodem. Jednocześnie członkostwo w NATO pozostaje mało prawdopodobne, szczególnie pod prezydenturą Trumpa, który najprawdopodobniej takiej gwarancji nie zapewni.
Propozycje dotyczące neutralności Ukrainy, popierane przez część republikanów, odpowiadają wymaganiom Rosji. Trump może zabiegać o ustępstwa ze strony Putina, takie jak integracja gospodarcza Ukrainy z Europą, ale nie zastąpi to gwarancji bezpieczeństwa. Kijów obawia się, że takie porozumienie da Putinowi czas na nabranie sił do nowych ataków.
Obrona Kijowa będzie najtrudniejszym i najważniejszym aspektem wszelkich negocjacji. Choć Trump nie będzie chciał sprawiać wrażenia słabego, możliwość osiągnięcia wzajemnie akceptowalnego porozumienia pozostaje wysoce niepewna.
Przypomnimy
Nowo wybrany prezydent USA Donald Trump powiedział, że rozstrzygnięcie wojny na Ukrainie jest jego najwyższym priorytetem, choć nie mniej ważna jest dla niego sytuacja na Bliskim Wschodzie.