„O sprawie w transmisji ArmiyaTV poinformował rzecznik ochotniczej armii ukraińskiej „Południe” Serhij Braczuk. „Tydzień mija… pod znakiem pewnej histerii w…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 24 listopada 2024, 20:58
O sprawie w transmisji ArmiyaTV poinformował rzecznik ochotniczej armii ukraińskiej „Południe” Serhij Braczuk.
„Tydzień mija… pod znakiem pewnej histerii w mediach, że wróg przygotowuje zmasowaną ofensywę na dużą skalę na regionalne centrum Zaporoża. Znów trzeba było, jak mówią, wyrzucić straż pożarną, aby wyjaśnić ludziom, że dziś największym zagrożeniem dla aglomeracji zaporoskiej są oczywiście działania wrogiego lotnictwa, które zajmuje się terroryzowaniem ludności cywilnej: zrzucają rakiet przeciwlotniczych, użyć niekierowanych rakiet powietrznych…” – wyjaśnił Serhij Braczuk.
Ponadto, według niego, oddzielne jednostki wroga są wycofywane z kierunku Zaporoże i przenoszone na front doniecki, kierunek Pokrowskie-Kurachow.
Rzecznik podkreślił także, że Wielka Nowosiłka jest ważnym punktem logistycznym, ponieważ tak naprawdę leży na granicy trzech obwodów: donieckiego, zaporoskiego, dniepropietrowskiego, choć administracyjnie należy do obwodu donieckiego.
„W przypadku pytań, które pojawiają się wokół Wielkiej Nowosilki, mówimy o tym, że wtedy wróg będzie mógł stać się bardziej aktywny i bardziej zagrozić kierunkom Orihów i Guliaipil” – powiedział Serhii Bratchuk.
Jak podaje ArmiyaInform, Rosjanie wykorzystują na południu Ukrainy wszystkie możliwe siły, od skazańców po marines.