„19 listopada w sali Rady Najwyższej Ukrainy starszy sierżant otrzymał z rąk Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Order „Za Odwagę” I stopnia.„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: 2 min. 17 grudnia 2024, 6:09
19 listopada w sali Rady Najwyższej Ukrainy starszy sierżant otrzymał z rąk Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Order „Za Odwagę” I stopnia.
Witalij Syrlak w szeregach Sił Obronnych pełni służbę od marca 2022 roku. Był członkiem ATO i przez pewien czas przebywał w Austrii. Ale po inwazji na dużą skalę Federacja Rosyjska wróciła do domu.
Brał udział w operacjach wojskowych najpierw w Zaporożu i obwodzie chersońskim, a od listopada 2022 r. – w obwodzie donieckim.
„Na początku 2022 roku dronów nie było tak dużo, łatwiej było pracować. Teraz jest ich dużo, monitorują pozycje, trzeba dobrze się zamaskować, otwierać ogień tylko w określonych warunkach pogodowych. Najtrudniej było w obwodzie donieckim, zwłaszcza w Soledar, do którego przeniesiono nas we wrześniu 2022 roku. Potem Bakhmut, Kliszczyjewka, Chasiv Yar” – wspomina żołnierz.
Teraz jest pełnoprawnym rycerzem Orderu Odwagi. Gromadził „kolekcję” nagród przez ponad rok.
Tak, za odwagę w walkach na Zaporożu i obwodzie chersońskim, dekretem Prezydenta Ukrainy z dnia 9 stycznia 2023 roku został odznaczony Orderem „Za odwagę” III stopień.
Za bohaterstwo w walkach na kierunku Bachmuta od listopada 2022 r. do grudnia 2022 r. 12 lutego 2024 r. został odznaczony Orderem „Za odwagę” II stopień.
Order „Za Odwagę” I stopnia otrzymany za inicjatywę, profesjonalizm, osobistą odwagę i bohaterstwo, wykazane podczas pełnienia obowiązków wojskowych w warunkach związanych z zagrożeniem życia podczas obrony Chasovy Yar.
„Nagroda jest miła. Wierzę jednak, że jest to zasługa całego mojego zespołu, z którym walczyłem. Zrobiliśmy to razem” – skomentował odbierając nagrodę Witalij Sirlak.
Pod jego dowództwem brygada zniszczyła działa i moździerze wroga, systemy MLRS, czołgi wroga i bojowe wozy opancerzone, składy polowe BC i znaczną liczbę siły roboczej wroga.
9 września tego roku Witalij doznał kontuzji. Obecnie przechodzi rehabilitację w obwodzie lwowskim i czeka na protezę ręki:
„Moja żona bardzo mnie wspiera. Od razu przyjechała do mnie do Dniepru, skąd pociągiem ewakuacyjnym przewieziono ją do obwodu lwowskiego. Najważniejsze to nie tracić ducha, życie toczy się dalej.”
Zdjęcie — Lwowska Obwodowa Administracja Państwowa, Biuro Prezydenta Ukrainy