„Prawie cała wyspiarska strefa Dniepru w obwodzie chersońskim znajduje się pod kontrolą ogniową Sił Zbrojnych Prawie cała wyspiarska strefa Dniepru w obwodzie chersońskim znajduje się pod kontrolą ogniową Sił Zbrojnych Ukrainy. Codziennie okupanci podejmują 5-7 prób lądowania na wyspach, w szczególności na Wyspie Kozackiej, ale bez powodzenia.„, informuje: unn.ua
O tym oświadczył na antenie teletonu rzecznik Południowych Sił Obronnych Władysław Wołoszyn. UNN.
Obecnie wróg przeprowadza około 5 do 7 szturmów (dziennie – przyp. red.), akcji wymuszających, które mają raczej charakter rozpoznawczo-poszukiwawczy
Wołoszyn opisał, jak wygląda ten rekonesans Rosjan.
Są to 2-3 łodzie, 5-7 osób próbuje wylądować na naszym brzegu, więcej znajduje się w strefie wyspiarskiej, w szczególności na Wyspie Kozackiej, aby tam przeprowadzić akcje szturmowe. Próbuję wybić stamtąd naszych obrońców. Prawie cała ta strefa znajduje się pod kontrolą ogniową Sił Obronnych Ukrainy – strefa wyspiarska Dniepru, więc wróg nie odnosi sukcesu
Ponadto podkreślił, że aby nacierać na Chersoń, konieczne jest natarcie Dniepru.
Aby go zmusić (rzekę – przyp. red.), trzeba zgromadzić wystarczającą ilość sił i środków, które przy pomocy dzisiejszych narzędzi wywiadowczych bardzo trudno ukryć. Jak dotąd nasz wywiad nie wykrył i nie może powiedzieć, że wróg zgromadził wystarczające siły i środki ofensywne, aby zmusić Dniepr
Dodatek
Rankiem 20 grudnia Rosjanie stworzyli w Chersoniu prawdziwe piekło, zaczynając od 5 rano okrywać miasto potężnym ogniem. Wróg zaatakował budynki mieszkalne, infrastrukturę społeczną i krytyczną. Przybyło około 1000 pocisków.
Według ukraińskich sił powietrznych rosyjskie wojsko próbowało także przeprawić się przez Dniepr i wylądować w pobliżu Chersonia. Prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że rosyjscy okupanci stali się bardziej aktywni w kierunku Chersoniu. Ukraińska armia odparła tam próbę ruchów rosyjskich.