„Rosja wysyła posiłki w kierunku Pokrowskiego, ponosząc znaczne straty – oficer ZSU. Dzienne straty okupantów na tym terenie wynoszą 300 osób, wróg unika użycia pojazdów opancerzonych.„, informuje: unn.ua
Poinformował o tym na antenie „Suspilne. Studio” oficer 59. Oddzielnej Brygady Piechoty Zmotoryzowanej im. Jakowa Handziuka – pisze Serhij Tsekhotskyi. UNN.
Bliższe dane
Wróg zgrzyta zębami na naszą obronę. Wiemy dokładnie, jakie jednostki są przewożone z innych kierunków. To muśnięcie w gardle – miasto Pokrovsk – pozostaje marzeniem Putina. Nie mamy planów poddania Pokrowska, pomimo bliskości wroga
Według oficera dowództwo rosyjskie nie szczędzi piechoty ciągłych szturmów pod Pokrowskiem, ponosząc katastrofalne straty, które wynoszą około dwustu okupantów dziennie.
Charakter działań wroga i jego pragnienia można zobaczyć na podstawie liczby wrogów „leżących” tutaj. Wszystkie lądowiska, wszystkie możliwe piwnice zasłane są ciałami wrogów. Setki, dzień i noc, wróg pustoszy ten kierunek. Dziennie – co najmniej dwieście każdego dnia, trzysta. Gdzieś takie liczby osiągane są codziennie
Siły rosyjskie prawie nie używają pojazdów opancerzonych. Do transportu wykorzystywane są samochody osobowe o zmienionym przeznaczeniu, poruszające się głównie nocą lub we mgle.
Teraz próbują poruszać się pod osłoną nocy lub we mgle. Ale narzędzia pomagają nam zobaczyć wszystkie ich ruchy, a następnie wykończyć je tam, gdzie zaczynają się ukrywać. Poruszają się samochodami osobowymi, buggy, wysiadają samochodami osobowymi — „Nyvy”, „Zhiguli
Przypomnimy
Na linii frontu doszło do 180 starć bojowych, z czego 88 to ataki w kierunku Pokrowskiego. Wróg aktywnie atakował także w kierunku Kupiańska, Łymańska i Torecka.