„Pisał o tym 20 listopada wieczorem płk Jurij Ignat, szef służby public relations Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy. „Oczywiście…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 20 listopada 2024, 21:24
Pisał o tym 20 listopada wieczorem płk Jurij Ignat, szef służby public relations Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Oczywiście nie ma dymu bez ognia i jasne jest, że musimy zachować czujność podczas gróźb rakietowych, balistycznych itp. Najważniejsze jest powściągliwość i rozwaga! Wróg codziennie o to zabiega, żeby wśród Ukraińców zasiać panikę i niedowierzanie w nasz opór, w nasz sukces.
Tak więc, podczas gdy na Ukrainie przez cały dzień panowały niepokoje z powodu rosyjskiego IPSO, w Kurszczynie rozpętała się „silna burza” – piszą we wrogich rosyjskich publikacjach!” – zauważył Jurij Ignat.
Zapewnił, że wszystkie siły i środki Sił Powietrznych są w ciągłej gotowości.
„Wszystko, co mamy w naszym arsenale, służy ochronie kraju – tutaj nie ma opcji. Lotnictwo, obrona przeciwlotnicza, wywiad, EW, MVG, cóż… Natalia na dachu. Trzymajmy się linii! Razem – po zwycięstwo!” – napisał Jurij Ignat.
Jak donosi ArmiyaInform, GUR zdementował fałszywe doniesienia o „masowym strajku”.