„Poinformowano o tym w Prokuraturze Generalnej. W lipcu 2024 r. radiotelegrafista z NSU dobrowolnie nawiązał w komunikatorze stałe połączenie z przedstawicielem FSB Federacji Rosyjskiej. Podczas…”, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 24 października 2024, 21:57
Radiooperator Gwardii Narodowej Ukrainy i administrator jednego z prorosyjskich kanałów w Telegramie dobrowolnie przekazał rosyjskim służbom specjalnym informacje o Siłach Obronnych Ukrainy. Zatrzymano ich i uznano za podejrzanych.
Poinformowano o tym w Prokuraturze Generalnej.
W lipcu 2024 r. radiotelegrafista z NSU dobrowolnie nawiązał w komunikatorze stałe połączenie z przedstawicielem FSB Federacji Rosyjskiej.
W osobistej korespondencji kobieta wielokrotnie przekazywała informacje o rozmieszczeniu oddziałów wojsk ukraińskich, które bezpośrednio biorą udział w odpieraniu rosyjskiej agresji zbrojnej w obwodzie charkowskim i na terenach pobliskich.
Drugi podejrzany to bezrobotny mieszkaniec wsi Kiwszarivki z obwodu kupiańskiego, który zarządzał prorosyjskim kanałem Telegram informującym o „sytuacji” w obwodzie kupiańskim.
W zasobach internetowych systematycznie przedstawiał lokalizacje ukraińskiego wojska i sprzętu.
„Blogger” wezwał czytelników kanału do udziału w rozpowszechnianiu informacji o bazach i ruchach Sił Obronnych w kierunku Kupiańska.
W rzeczywistości informacja ta była konieczna, aby wróg dokonał przełomu i zajął osady w obwodzie kupyńskim.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych, zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania bez zwolnienia za kaucją.
Obie osoby zostały poinformowane o podejrzeniu nieuprawnionego rozpowszechniania informacji o ruchu, przemieszczaniu się lub lokalizacji Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wcześniej ArmiyaInform informował, że rosyjskie służby specjalne próbują werbować na Ukrainie nawet dziesięcioletnie dzieci.
