“Związkowa Alternatywa proponuje nowatorskie rozwiązanie, które ma na celu poprawę jakości życia pracowników i zwiększenie ich wydajności. Chodzi o wprowadzenie do Kodeksu pracy urlopu regeneracyjnego. Ten dodatkowy, w pełni płatny urlop trwałby trzy miesiące i przysługiwałby wszystkim pracownikom po przepracowaniu siedmiu lat w danej firmie.”, — informuje: zdrowie.dziennik.pl
Związkowa Alternatywa proponuje nowatorskie rozwiązanie, które ma na celu poprawę jakości życia pracowników i zwiększenie ich wydajności. Chodzi o wprowadzenie do Kodeksu pracy urlopu regeneracyjnego. Ten dodatkowy, w pełni płatny urlop trwałby trzy miesiące i przysługiwałby wszystkim pracownikom po przepracowaniu siedmiu lat w danej firmie.
Jak działałby urlop regeneracyjny?
- Automatyczne prawo: Pracownik po siedmiu latach pracy w danej firmie miałby automatyczne prawo do trzymiesięcznego urlopu regeneracyjnego.
- Płatność: Urlop byłby w pełni płatny, co oznacza, że pracownik otrzymałby wynagrodzenie za cały okres jego trwania.
- Przenoszenie między pracodawcami: Osoby pracujące w sektorze publicznym zachowałyby prawo do urlopu regeneracyjnego nawet po zmianie miejsca pracy w ramach tej samej branży.
Urlop regeneracyjny – korzyści Jak tłumaczą związkowcy, wprowadzenie urlopu regeneracyjnego przyniosłoby wiele korzyści:
- Poprawa zdrowia pracowników: Długi okres odpoczynku pozwoliłby pracownikom na regenerację sił fizycznych i psychicznych.
- Wzrost wydajności: Odpoczęci i zregenerowani pracownicy są bardziej wydajni i kreatywni.
- Zmniejszenie absencji chorobowej: Regularne dłuższe przerwy w pracy mogą przyczynić się do zmniejszenia liczby dni chorobowych.
- Zwiększenie lojalności pracowników: Pracownicy doceniliby takie rozwiązanie i byliby bardziej lojalni wobec swoich pracodawców.