“Projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców nie jest sprawiedliwy społecznie – stwierdziła w Gościu Wydarzeń Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej podkreśliła, że Lewica nie poprze rozwiązania w obecnym kształcie i zgłosiła poważne uwagi do projektu.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Lewica złożyła uwagi do projektu dot. składki zdrowotnej
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk skomentowała propozycję w „Gościu Wydarzeń”. – Lewica złożyła poważne uwagi do części projektu dotyczącego składki zdrowotnej – powiedziała.
Składka zdrowotna. Dziemianowicz-Bąk: Reforma nie jest sprawiedliwa – To, na co zgodziliśmy się wszyscy w koalicji, to skończenie z pewnym absurdem, pozostałością po Polskim Ładzie, czyli likwidacja składki zdrowotnej odprowadzanej od obrotu środkami trwałymi – kontynuowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
– Natomiast każda inna reforma, która miałaby dotyczyć składki zdrowotnej, musi spełniać kluczowe warunki. Po pierwsze, być sprawiedliwa społecznie. Po drugie, nie grozić utratą finansowania NFZ. Jak podkreśliła, reforma w zaproponowanym kształcie nie jest sprawiedliwa społecznie.
ZOBACZ: Zmiany w składce zdrowotnej. Pełczyńska-Nałęcz: Jest bardzo dobre rozwiązanie
– Czy byłoby sprawiedliwe, że pracownik zarabiający 5 tys. złotych na rękę na etacie płaci składkę w wysokości 550 zł, a przedsiębiorca na ryczałcie, który zarabia 25 tys. zł, płaci składkę zdrowotną 318 zł? To ewidentna nierówność, ewidentna niesprawiedliwość. Jeżeli zarabiamy więcej, powinniśmy proporcjonalnie więcej wkładać do tego wspólnego kotła – stwierdziła polityczka Lewicy.
WIDEO: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w „Gościu Wydarzeń”
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Dalej podała przykład: nauczycielka i pielęgniarka nie może płacić tyle, co zarabiający więcej „informatyk, czy prawnik prowadzący kancelarię prawną„. Lewica nie poprze rozwiązania w obecnym kształcie.
– Liczę na to, że nasi koalicjanci będą skłonni do tego, by ten projekt poprawiać. Jeżeli projekt będzie poprawiony, zaakceptujemy go – dodała Dziemianowicz-Bąk.
Czytaj więcej