“Prezydent Donald Trump powiedział, że zamierza wynegocjować porozumienie z Ukrainą, na mocy którego będzie ona dostarczała USA metale ziem rzadkich wykorzystywanych w elektronice. Wszystko to w zamian za dalszą pomoc Waszyngtonu dla Kijowa. ”, — informuje: www.rmf24.pl
W czasie krótkiej rozmowy z dziennikarzami w Białym Domu stwierdził, że będzie domagać się od Kijowa zabezpieczenia dostępu USA do metali ziem rzadkich.
Wszystko to w zamian za dalszą pomoc wojskową.
Mówimy Ukrainie, że mają bardzo cenne metale ziem rzadkich. Chcemy, by zastawili je jako gwarancję. Chcemy gwarancji, bo dajemy im pieniądze garściami – powiedział Donald Trump podczas podpisywania rozporządzeń, w tym dotyczących ustanowienia państwowego funduszu majątkowego.
Staramy się zawrzeć umowę z Ukrainą, gdzie oni zabezpieczą to, co im dajemy za pomocą ich metali ziem rzadkich i innych rzeczy – dodał.
Trump nie podał szczegółów tego, jak takie porozumienie ma wyglądać, lecz dodał, że Kijów jest tym zainteresowany. Powiedział też, że „poczyniono ogromne postępy jeśli chodzi o zakończenie wojny”.
Zatrzymamy tę absurdalną wojnę – podkreślił.
Metale ziem rzadkich to grupa 17 pierwiastków chemicznych, w skład której wchodzą między innymi skand, itr, lantan, cer czy prazeodym. Są one wykorzystywane w produkcji pojazdów elektrycznych, telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych.
Największe złoża metali ziem rzadkich mają Chiny.
Agencja Reutera poinformowała w poniedziałek, że Stany Zjednoczone wznowiły w weekend dostawy broni do Ukrainy.
Zostały one wstrzymane na krótko, gdy amerykańska administracja postanowiła przedyskutować sprawę pomocy dla Kijowa.
Reuters podkreśla jednocześnie, że w otoczeniu Donalda Trumpa są frakcje, które spierają się o to, jak dalece USA powinny wspierać wysiłki wojenne Ukrainy bronią z amerykańskich arsenałów.