30 października, 2024
Bojowa retoryka Polski. Jak Warszawa zmienia zasady gry w NATO. "Nie zamierzamy czekać" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Bojowa retoryka Polski. Jak Warszawa zmienia zasady gry w NATO. „Nie zamierzamy czekać”

Polska, w obliczu zagrożeń ze strony Rosji, staje się liderem w NATO, przyjmując zdecydowaną i ofensywną retorykę. Jak podkreśla niemiecki dziennik „Die Welt”, polscy politycy i wojskowi nie boją się mówić o Rosji w sposób bojowy, co odzwierciedla nową strategię obronną w Warszawie.”, — informuje: wiadomosci.dziennik.pl

Polska, w obliczu zagrożeń ze strony Rosji, staje się liderem w NATO, przyjmując zdecydowaną i ofensywną retorykę. Jak podkreśla niemiecki dziennik „Die Welt”, polscy politycy i wojskowi nie boją się mówić o Rosji w sposób bojowy, co odzwierciedla nową strategię obronną w Warszawie.

Nowa doktryna obronna: „odmowa” zamiast „odstraszania przez karę” W obliczu wojny w Ukrainie, Polska zainicjowała zmianę paradygmatu w swojej polityce obronnej. Gen. Rajmund Andrzejczak, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, jeszcze na początku konfliktu podkreślał znaczenie wsparcia dla Ukrainy. Jego niedawne słowa podczas konferencji na Litwie – o natychmiastowej odpowiedzi na jakikolwiek atak ze strony Rosji – wyraźnie pokazują, że Polska nie zamierza czekać na koordynację z NATO w Brukseli. Jak zauważa „Die Welt”, nowa doktryna „odstraszania przez odmowę” zakłada, że polska armia zareaguje od razu, aby zniechęcić potencjalnego agresora do inwazji.

Ofensywna komunikacja i determinacja Polska polityka zagraniczna przyjmuje agresywny ton, co jest w kontrze do ostrożniejszego podejścia Niemiec czy USA. Radosław Sikorski, polski minister spraw zagranicznych, osobiście dostarczał sprzęt na front ukraiński, a to pokazuje, że Polska nie boi się podejmować ryzykownych działań. Jak podkreśla Philipp Fritz, dla wielu obserwatorów takie działania mogą wydawać się ekstremalne, ale w Polsce jest to częścią szerszej strategii mającej na celu ochronę bezpieczeństwa narodowego i europejskiego.

Polska jako lider NATO Zamierzając zwiększyć wydatki na obronność do 5 proc. PKB, Polska planuje rozbudować swoją armię do 300 tys. żołnierzy, co czyni ją największą w NATO. „Die Welt” wskazuje, że Polacy uczą się z doświadczeń wojny w Ukrainie, podkreślając, że nie mogą polegać wyłącznie na sojusznikach, a ich siła militarna powinna być w pełni samodzielna.

Czas na zmianę strategii sojuszników Zainteresowanie twardym podejściem Polski wzrasta wśród jej sojuszników, zwłaszcza USA, które dostrzegają potrzebę zacieśnienia współpracy w obliczu rosyjskich agresji. Jednocześnie, jak zauważa ekspert Adam Traczyk, obecne rozmowy na najwyższych szczeblach w Europie, w tym na spotkaniach z udziałem przywódców USA, Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii, mogą wskazywać na opracowywanie nowej wspólnej strategii wobec Moskwy.

Powiązane wiadomości

Rolnicy nie dowierzają. Postawili im szlaban na środku pola

polsat news

W obwodzie czerkaskim zdemaskowano przyjmującego łapówki pracownika WŁK

ua.news

Funkcjonariusze CBŚP weszli do siedziby Cinkciarz.pl

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej