6 listopada, 2024
Donald Trump wkrótce przyleci do Polski? ​Siewiera: Nie wykluczałbym tego thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Donald Trump wkrótce przyleci do Polski? ​Siewiera: Nie wykluczałbym tego

„Gdy idzie o negocjacje w sferze bezpieczeństwa i prowadzenie wojny (…) nieprzewidywalność jest atutem” – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Jacek Siewiera, szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „Ze wszystkimi ludźmi, którzy mogą znaleźć się w administracji Trumpa, środowisko prezydenta Andrzeja Dudy ma relacje, które sięgają wielu lat. Znamy tych ludzi, mamy do siebie telefony komórkowe” – dodał. Szef BBN pytany przez Piotra Salaka, czy przed zakończeniem kadencji Andrzeja Dudy Donald Trump przyjedzie do Polski, stwierdził, że nie jest to niemożliwe.

Wybór personaliów w administracji Donalda Trumpa będzie kształtował jego politykę i tam są ogromne różnice. Ze wszystkimi tymi ludźmi środowisko prezydenta Andrzeja Dudy ma relacje, które sięgają wielu lat. Znamy tych ludzi, mamy do siebie telefony komórkowe. Jeśli chodzi o MSZ i Radosława Sikorskiego – może trzeba zacząć od wyboru odpowiedniego ambasadora w Waszyngtonie – powiedział Jacek Siewiera w Popołudniowej rozmowie w RMF FM.

Bezpieczeństwo Polski będzie zależało od tego, jak Polska będzie prowadziła politykę zagraniczną i jak polski rząd będzie obsługiwał polskie interesy w relacjach z Waszyngtonem. Jeśli chodzi o politykę Donalda Trumpa, to stanowisko prezydenta (Dudy – przyp. red.) i relacje, które przez tyle lat budował z prezydentem Trumpem i jego otoczeniem – można przyjąć, że do końca prezydentury Andrzeja Dudy te relacje będą dobre. To, w jaki sposób Polska i Europa te relacja poukłada, to będzie natomiast wielki test – powiedział gość Piotra Salaka. 

Nie rozumiem, dlaczego Europa skupia się na swoich lękach, wykreowanych zresztą przez własne elity, zamiast na tym, w jaki sposób stanowisko prezydenta wybranego przez największe imperium w tej części świata poukładać – dodał.

Również kolejna odsłona agresywnych ruchów graczy na arenie międzynarodowej sprawia, że sytuacja jest nieprzewidywalna. Prezydentura Trumpa daje szanse, a w znacznie mniejszym stopniu przekłada się na bezpośrednie zagrożenia. Gdy idzie o negocjacje w sferze bezpieczeństwa i prowadzenia wojny (…) nieprzewidywalność jest atutem. Stany Zjednoczone są głównym wspierającym w sposób militarny Ukrainę i to one będą głównym graczem przy stole. Przy rozmowach, w których Ukraińcy będą w stanie uczestniczyć – powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Pan prezydent Duda zaprasza (MSZ – przyp. red.) do rozmowy o właściwej kandydaturze na stanowisko w Waszyngtonie. To kluczowa placówka. Tam potrzebujemy ludzi, którzy mają świetne relacje, dobre rozpoznanie tego środowiska politycznego – powiedział Jacek Siewiera. 

Szef BBN pytany przez Piotra Salaka, czy przed zakończeniem kadencji Andrzeja Dudy Donald Trump przyjedzie do Polski, stwierdził, że nie jest to niemożliwe. 

Absolutnie bym tego nie wykluczał. Pan prezydent Duda złożył gratulacje. Dowodem jego dobrych relacji z Trumpem niech będzie fakt, że na miejscu – w Stanach Zjednoczonych – jest szef gabinetu prezydenta. Nie będę natomiast uprzedzał pracy gabinetu politycznego prezydenta Andrzeja Dudy – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Jacek Siewiera.

Najważniejsze aktywa, jakie kształtują relacje Warszawy i Waszyngtonu, leżą w rękach Andrzeja Dudy. Dobrze, żeby rząd jak i stronnictwa polityczne zrozumiały wagę tego, bo od tego naprawdę zależy bezpieczeństwo – dodał.

Na pytanie, co dalej z amerykańską pomocą dla Ukrainy, Jacek Siewiera powiedział: „Nie jesteśmy w stanie wykluczyć żadnego ze scenariuszy”. 

My nie jesteśmy państwem, które dzisiaj ma siłę, aby ustawiać szachownicę. My musimy ją rozumieć, znać zasady gry i to jest kwestia naszych interesów – stwierdził.

To z Chinami rywalizują Stany Zjednoczone. Chociażby w portach nad Bałtykiem, w relacjach z Afryką itd. Jeżeli w globalnym świecie głównym przeciwnikiem stają się Chiny, to nie wystarczy stwierdzić, że można odpuścić rynek, jakim jest Europa, natomiast Europa musi zrozumieć, jaką rolę odgrywa w polityce międzynarodowej i relacjach transatlantyckich – dodał.

Wracając do relacji z Polską – zdolności przekonywania po polskiej stronie są i są ulokowane w pałacu prezydenckim (…). Trzeba pamiętać, że – oprócz np. kwestii wiz – pierwszy raz o nuklear sharing i jego potencjalnej w Polsce powiedziała ambasador amerykańska właśnie za czasów prezydentury Donalda Trumpa (…). Mamy przestrzeń na kolejne, jedną, jak nie dwie elektrownie jądrowe – powiedział Jacek Siewiera.

Piotr Salak rozmawiał ze swoim gościem także o kwestii komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Prezydent chętnie udostępni potrzebne dokumenty i wszelką wiedzę – powiedział Siewiera.

”, — informuje: www.rmf24.pl

„Gdy idzie o negocjacje w sferze bezpieczeństwa i prowadzenie wojny (…) nieprzewidywalność jest atutem” – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Jacek Siewiera, szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „Ze wszystkimi ludźmi, którzy mogą znaleźć się w administracji Trumpa, środowisko prezydenta Andrzeja Dudy ma relacje, które sięgają wielu lat. Znamy tych ludzi, mamy do siebie telefony komórkowe” – dodał. Szef BBN pytany przez Piotra Salaka, czy przed zakończeniem kadencji Andrzeja Dudy Donald Trump przyjedzie do Polski, stwierdził, że nie jest to niemożliwe.

Wybór personaliów w administracji Donalda Trumpa będzie kształtował jego politykę i tam są ogromne różnice. Ze wszystkimi tymi ludźmi środowisko prezydenta Andrzeja Dudy ma relacje, które sięgają wielu lat. Znamy tych ludzi, mamy do siebie telefony komórkowe. Jeśli chodzi o MSZ i Radosława Sikorskiego – może trzeba zacząć od wyboru odpowiedniego ambasadora w Waszyngtonie – powiedział Jacek Siewiera w Popołudniowej rozmowie w RMF FM.

Bezpieczeństwo Polski będzie zależało od tego, jak Polska będzie prowadziła politykę zagraniczną i jak polski rząd będzie obsługiwał polskie interesy w relacjach z Waszyngtonem. Jeśli chodzi o politykę Donalda Trumpa, to stanowisko prezydenta (Dudy – przyp. red.) i relacje, które przez tyle lat budował z prezydentem Trumpem i jego otoczeniem – można przyjąć, że do końca prezydentury Andrzeja Dudy te relacje będą dobre. To, w jaki sposób Polska i Europa te relacja poukłada, to będzie natomiast wielki test – powiedział gość Piotra Salaka. 

Nie rozumiem, dlaczego Europa skupia się na swoich lękach, wykreowanych zresztą przez własne elity, zamiast na tym, w jaki sposób stanowisko prezydenta wybranego przez największe imperium w tej części świata poukładać – dodał.

Również kolejna odsłona agresywnych ruchów graczy na arenie międzynarodowej sprawia, że sytuacja jest nieprzewidywalna. Prezydentura Trumpa daje szanse, a w znacznie mniejszym stopniu przekłada się na bezpośrednie zagrożenia. Gdy idzie o negocjacje w sferze bezpieczeństwa i prowadzenia wojny (…) nieprzewidywalność jest atutem. Stany Zjednoczone są głównym wspierającym w sposób militarny Ukrainę i to one będą głównym graczem przy stole. Przy rozmowach, w których Ukraińcy będą w stanie uczestniczyć – powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Pan prezydent Duda zaprasza (MSZ – przyp. red.) do rozmowy o właściwej kandydaturze na stanowisko w Waszyngtonie. To kluczowa placówka. Tam potrzebujemy ludzi, którzy mają świetne relacje, dobre rozpoznanie tego środowiska politycznego – powiedział Jacek Siewiera. 

Szef BBN pytany przez Piotra Salaka, czy przed zakończeniem kadencji Andrzeja Dudy Donald Trump przyjedzie do Polski, stwierdził, że nie jest to niemożliwe. 

Absolutnie bym tego nie wykluczał. Pan prezydent Duda złożył gratulacje. Dowodem jego dobrych relacji z Trumpem niech będzie fakt, że na miejscu – w Stanach Zjednoczonych – jest szef gabinetu prezydenta. Nie będę natomiast uprzedzał pracy gabinetu politycznego prezydenta Andrzeja Dudy – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Jacek Siewiera.

Najważniejsze aktywa, jakie kształtują relacje Warszawy i Waszyngtonu, leżą w rękach Andrzeja Dudy. Dobrze, żeby rząd jak i stronnictwa polityczne zrozumiały wagę tego, bo od tego naprawdę zależy bezpieczeństwo – dodał.

Na pytanie, co dalej z amerykańską pomocą dla Ukrainy, Jacek Siewiera powiedział: „Nie jesteśmy w stanie wykluczyć żadnego ze scenariuszy”. 

My nie jesteśmy państwem, które dzisiaj ma siłę, aby ustawiać szachownicę. My musimy ją rozumieć, znać zasady gry i to jest kwestia naszych interesów – stwierdził.

To z Chinami rywalizują Stany Zjednoczone. Chociażby w portach nad Bałtykiem, w relacjach z Afryką itd. Jeżeli w globalnym świecie głównym przeciwnikiem stają się Chiny, to nie wystarczy stwierdzić, że można odpuścić rynek, jakim jest Europa, natomiast Europa musi zrozumieć, jaką rolę odgrywa w polityce międzynarodowej i relacjach transatlantyckich – dodał.

Wracając do relacji z Polską – zdolności przekonywania po polskiej stronie są i są ulokowane w pałacu prezydenckim (…). Trzeba pamiętać, że – oprócz np. kwestii wiz – pierwszy raz o nuklear sharing i jego potencjalnej w Polsce powiedziała ambasador amerykańska właśnie za czasów prezydentury Donalda Trumpa (…). Mamy przestrzeń na kolejne, jedną, jak nie dwie elektrownie jądrowe – powiedział Jacek Siewiera.

Piotr Salak rozmawiał ze swoim gościem także o kwestii komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Prezydent chętnie udostępni potrzebne dokumenty i wszelką wiedzę – powiedział Siewiera.

Powiązane wiadomości

Turecki rzecznik praw obywatelskich obejrzy miejsca przetrzymywania jeńców wojennych w rosji – Lubinets

ua.news

Pierwsze propozycje pokojowe Rosji. Media ujawniają żądania Putina

dziennik .pl

Wiadomo było, ilu policjantów można zmobilizować: dane oficjalne

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej