“W ramach kampanii wyborczej Donald Trump postanowił popracować w McDonald’s. Zorganizował też konferencję prasową w okienku drive-thru. Dziennikarze zapytali, czy złoży życzenia Kamali Harris, która w niedzielę obchodzi 60. urodziny.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Wizyta nie jest przypadkowa, bo wcześniej Trump zarzucał Kamali Harris, że ta skłamała twierdząc, że na studiach pracowała w sieci fast-foodów.
Urodziny Kamali Harris. Donald Trump mówił o prezencie Następnie kandydat w amerykańskich wyborach pojawił się w okienku drive-thru i odpowiadał na pytania zgromadzonych dziennikarzy.
Pytali, czy uszanuje wyniki wyborów niezależnie od werdyktu. Trump stwierdził, że chce, by zwycięstwo było miażdżące i jego zdaniem różnica głosów będzie „zbyt duża, aby je manipulować”.
ZOBACZ: Elon Musk podbija stawkę. Potężny zastrzyk gotówki dla kampanii Trumpa
Reporterzy pytali też czy Trump złoży życzenia Harris, która w niedzielę kończy 60 lat. – Wszystkiego najlepszego Kamala. Myślę, że kupię jej kwiaty. Może kupię frytki – powiedział do kamer.
jk/kg / Polsatnews.pl
Czytaj więcej