“160 miejsc w Japonii i Korei Południowej znalazło się na odtajnionej rosyjskiej liście celów. Kreml szkolił swoich oficerów na wypadek wojny na Dalekim Wschodzie. Plany pochodzą sprzed ponad 10 lat, ale idealnie oddają ducha rosyjskiego imperializmu. ”, — informuje: wydarzenia.interia.pl
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej