“Władze holenderskie oświadczyły w niedzielę, że podejrzewają, iż przyczyną eksplozji, która w sobotę spowodowała zawalenie się budynku w Hadze, było „działanie o charakterze przestępczym”. Działania służb koncentrują się na poszukiwaniu samochodu, który odjechał z dużą prędkością z miejsca zdarzenia szybko po eksplozji. Zginęło w niej co najmniej pięć osób.”, — informuje: www.rmf24.pl
Nadal nie wiemy, co było przyczyną eksplozji. Dla nas jest jasne, że istnieją przesłanki wskazujące, że doszło do przestępstwa – powiedziała prasie prokurator generalna Margreet Froberg.
Dodała, że ze względu na dobro śledztwa nie można jeszcze powiedzieć więcej na temat tych poszlak.
Do niedzieli spod gruzów trzykondygnacyjnego budynku wydobyto pięć ciał. Jedną osobę wyciągnięto żywą i przewieziono do szpitala. W sumie do placówki medycznej trafiły cztery ranne osoby.
Władze stwierdziły, że intensywność pożaru pozwoliła jedynie na identyfikację ofiar na podstawie DNA, co komplikuje ustalenie liczby osób nadal zaginionych.
Dyrektor policji w Hadze Karin Krukkert powiedziała, że poszukiwania koncentrują się na samochodzie, który odjechał z dużą prędkością z miejsca zdarzenia szybko po eksplozji o godz. 6.15 w sobotę.
Oczywiście bardzo chcielibyśmy porozmawiać z kierowcą tego pojazdu – powiedziała. Dodała jednak, że związek między samochodem a eksplozją budynku nie jest jeszcze jasny.