“Sąd odrzucił wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie 37-latka, podejrzanego o spowodowanie karambolu na S7. W wypadku zginęły cztery osoby, a 15 odniosło obrażenia.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Karambol na S7. Sąd odrzucił wniosek ws. aresztu dla podejrzanego
Gdańsk. Tragedia na S7. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
ZOBACZ: Karambol na trasie S7. Nowe nieoficjalne informacje o kierowcy ciężarówki
– To odcinek od niedawna remontowany. Wstępnie ustalono, że 37-letni mężczyzna kierujący samochodem ciężarowym najechał na tył poprzedzających pojazdów. Decyzją prokuratora został on zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli jego krew do badań na obecność środków psychoaktywnych. Mężczyzna był trzeźwy – relacjonował na antenie Polsat News mł. asp. Karol Kościuk z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
Karambol na S7. Kierowca ciężarówki z zarzutem Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu wielkich rozmiarów. W wypadku zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 15 lat więzienia.
ZOBACZ: Karambolu na S7 nie przeżyli uczniowie. Szkoła wydała komunikat
Na wspomnianym odcinku trasy przez wiele godzin trwały czynności policji i prokuratura. Służby m.in. zabezpieczały ślady i przesłuchiwały świadków. W szczytowym momencie zaangażowania w akcji brało udział nawet 100 osób.
nn/mak / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej