“W USA skończyły się wybory, ale na Bliskim Wschodzie wojna trwa nadal. – Zakładam, że Netanjahu odetchnął dzisiaj z ulgą – mówi Interii Tomasz Otłowski. Analityk Fundacji Pułaskiego wskazuje koniec „mdławej polityki” i wyjaśnia, dlaczego premier Izraela wiąże większe nadzieje z Donaldem Trumpem niż z Kamalą Harris.”, — informuje: wydarzenia.interia.pl
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej