„Rezerwat Narodowy „Ławra Kijowsko-Peczerska” wyjaśnił, dlaczego pozwolił na akcję charytatywną zorganizowaną przez zespół projektu „Prawdziwa Historia”, mającą na celu popularyzację ukraińskiej tradycji bożonarodzeniowej. Filmowanie odbyło się w jadalni Ławry i nie jest zabronione przez prawo. Tak stwierdzono w oficjalnym oświadczeniu Rezerwy Narodowej Ławra Kijowsko-Peczerska. „W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące akcji charytatywnej organizowanej przez zespół projektowy„, informuje: ua.news
Rezerwat Narodowy „Ławra Kijowsko-Peczerska” wyjaśnił, dlaczego pozwolił na akcję charytatywną zorganizowaną przez zespół projektu „Prawdziwa Historia”, mającą na celu popularyzację ukraińskiej tradycji bożonarodzeniowej. Filmowanie odbyło się w jadalni Ławry i nie jest zabronione przez prawo.
Jest to określone w do oficjalnego oświadczenia Rezerwy Narodowej „Ławra Kijowsko-Peczerska”.
„W przestrzeni publicznej ostatnio zaczęły pojawiać się kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące akcji charytatywnej organizowanej przez zespół projektu „Prawdziwa historia” mającej na celu popularyzację ukraińskiej tradycji bożonarodzeniowej. W ramach wydarzenia zrealizowano zdjęcia do projektu społecznego 1+1 „Spełnij marzenie”, który urzeczywistnia marzenia dzieci poległych żołnierzy. Uważamy za swój obowiązek wyjaśnienie sytuacji, aby uniknąć nieporozumień” – czytamy w oświadczeniu.
Ławra podkreśliła, że impreza odbywała się w Sali Jadalniczej, nie stanowi ona historycznej części zespołu architektonicznego i od chwili jej powstania pod koniec XIX w. służyła jako miejsce wspólnych posiłków.
Nie jest to świątynia, a Refektarz zawsze służył do celów: duchowych, kulturalnych i edukacyjnych. Jest to w pełni zgodne z obowiązującym ustawodawstwem i wymogami eksploatacji zabytków historycznych i kulturowych, a także w żaden sposób nie szkodzi malarstwu XX wieku.
Ponadto rezerwiści zauważyli, że szczerze żałują, że to wydarzenie spowodowało nieporozumienia i mogło zranić uczucia religijne osób wierzących.
„Ławra Kijowsko-Peczerska jest miejscem świętym dla każdego Ukraińca i zawsze staramy się zachować równowagę pomiędzy ochroną dziedzictwa duchowego a jego popularyzacją” – napisano w oświadczeniu.
Dodali, że Rosja i siły prorosyjskie systematycznie wykorzystują Ławrę w swojej propagandzie i IPSO do wzniecania sporów i podziałów wśród Ukraińców.
„Apelujemy do wszystkich o sprawdzanie informacji i zwracanie uwagi na prowokacje, które często rozsiewa nieprzyjaciel” – podkreślono w oświadczeniu.
„Administracja rezerwatu jest zawsze gotowa do otwartego dialogu i będzie nadal pracować, aby ta święta przestrzeń pozostała miejscem duchowej jedności, zachowania dziedzictwa historycznego i wzbogacenia kulturowego” – podkreśliła Ławra.
Wcześniej pisaliśmy, że szefem kuchni jest Evgeny Klopotenko prowadził negocjacje o otwarciu restauracji z kuchnią ukraińską w Japonii, ale bezskutecznie. A wszystko za sprawą barszczu.
Klopotenko również zasugerował stworzyć muzeum Kultura gotowania barszczu ukraińskiego w Kijowie i podaj nazwę ulicy na cześć barszczu, aby chronić ukraińskie danie przed rosyjskimi wtargnięciami.
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.