“478 mln zł – taką kwotą Ministerstwo Aktywów Państwowych dokapitalizowało Polską Grupę Zbrojeniową, która jest odpowiedzialna za programy modernizacji zdolności obronnych Polski – poinformowała „Rzeczpospolita”.”, — informuje: www.rmf24.pl
„Pieniądze popłyną do PCO Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie (261 mln zł), Wojskowych Zakładów Elektronicznych SA w Zielonce (67,59 mln zł) oraz Wojskowych Zakładów Łączności Nr 1 SA w Zegrzu (150,08 mln zł). W informacji o przesłaniu pierwszej transzy z obiecanych przed kilkoma miesiącami 4 mld zł nie byłoby nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że dotychczasowe losy inwestycji w możliwości zbrojeniówki nie napawały optymizmem” – pisze gazeta.
„Rz” wskazała też „kulejące inwestycje” w tym obszarze. To tzw. projekt 400 zmierzający do odtworzenia zdolności do produkcji prochu w fabryce w Pionkach, a także projekt budowy drugiej linii do budowy armatohaubic Krab.
„Podobnie jest ze wsparciem dla programu 'Narew’. Podjęta w 2024 r. decyzja o wsparciu programu kwotą 4 mld zł dotychczas była raczej traktowana zgodnie z zasadą 'pożyjemy, zobaczymy'” – dodała gazeta.
Pytany przez „Rz” o „Narew” gen. Michał Marciniak, pełnomocnik ministra obrony narodowej do spraw budowy systemu zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, powiedział, że cieszy się, że ten proces ruszył, bo – jak zaznaczył – „za chwilę realizacja programu 'Narew’ wejdzie w krytyczną fazę i nastąpi transfer technologii od partnerów z Wielkiej Brytanii”.
„Narew” – jak przypomniała „Rz” – to największy i najbardziej złożony program modernizacyjny w historii Sił Zbrojnych RP o szacunkowej wartości sięgającej kilkudziesięciu miliardów złotych. „W sumie na wszystkie warstwy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej (także programy 'Wisła’ i 'Pilica Plus’) do początku kolejnej dekady mamy wydać ok. 250 mld zł” – podsumowała gazeta.