“Policjanci z Oleśnicy uratowali 36-letnią kobietę, która doznała paraliżu mięśni i utknęła sama w mieszkaniu. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu jako pierwsi ze wszystkich służb. Gdy tylko usłyszeli wołanie, bez żadnych narzędzi wyważyli drzwi i pomogli chorej.”, — informuje: www.polsatnews.pl
ZOBACZ: Podhale: Przemoczony leżał nad brzegiem rzeki. Wychłodzonemu mężczyźnie pomogli policjanci
Rodzice znajdowali się w miejscowości oddalonej o około 30 kilometrów i zdawali sobie sprawę, że mogą nie zdążyć. Kobieta przebywała też w mieszkaniu całkiem sama.
36-latka w niebezpieczeństwie. Policjanci pomogli „bez chwili zawahania” Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przybyli dwaj policjanci – asp. szt. Marcin Chrzanowski oraz post. Rafał Workiewicz. Zastali zamknięte drzwi, ale z wnętrza mieszkania „dochodziły ciche odgłosy wołania o pomoc„.
ZOBACZ: Trzcianne. Policjanci pomogli mężczyźnie. Został przygnieciony przez ciężkie drzwi
Dlatego też funkcjonariusze nie tracili czasu i bez specjalistycznego sprzętu, przy użyciu wyłącznie własnej siły wyważyli drzwi i weszli do środka. Na miejscu udzielili kobiecie niezbędnej pomocy i wezwali karetkę pogotowia.
Czytaj więcej