12 grudnia, 2024
Norweska broń i pociski NASAMS znowu w drodze do Polski thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Norweska broń i pociski NASAMS znowu w drodze do Polski

W drodze do Polski na pokładzie zastępczego statku jest norweska broń wraz z pociskami rakietowymi NASAMS – potwierdza RMF FM Hanne Olafsen, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Norweskich Sił Zbrojnych. Dotrą na lotnisko Jasionka w Rzeszowie z kilkudniowym opóźnieniem po tym, jak na mieliźnie osiadł frachtowiec wynajęty przez Norwegów do przetransportowania przez Bałtyk wojskowego sprzętu i żołnierzy. Dochodzenie w sprawie incydentu prowadziła tamtejsza policja, która przesłuchała kapitana i pilota jednostki Finlandia Seaways. ”, — informuje: www.rmf24.pl

Dzisiaj, 10 grudnia (10:55)

W drodze do Polski na pokładzie zastępczego statku jest norweska broń wraz z pociskami rakietowymi NASAMS – potwierdza RMF FM Hanne Olafsen, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Norweskich Sił Zbrojnych. Dotrą na lotnisko Jasionka w Rzeszowie z kilkudniowym opóźnieniem po tym, jak na mieliźnie osiadł frachtowiec wynajęty przez Norwegów do przetransportowania przez Bałtyk wojskowego sprzętu i żołnierzy. Dochodzenie w sprawie incydentu prowadziła tamtejsza policja, która przesłuchała kapitana i pilota jednostki Finlandia Seaways.

Norweskie samoloty wielozadaniowe F-35 i systemy przeciwlotnicze NASAMS mają chronić przestrzeń powietrzną nad hubem logistycznym w Rzeszowie do Wielkanocy. Wraz z myśliwcami i systemami przeciwlotniczymi do Polski trafi również 100 norweskich żołnierzy. Będą stacjonować w Rzeszowie i nadzorować transport sprzętu, który przez rzeszowski hub trafia do Ukrainy. 

Norwegowie mieli dotrzeć do Polski już w zeszłym tygodniu. Wojskowy sprzęt został załadowany na statek Finlandia Seaways w porcie Orkanger, wypłynął do Polski i w czwartek wieczorem utknął na mieliźnie.

Nikt nie został poszkodowany, sprzęt nie ucierpiał, ale konieczny był jego przeładunek na inną jednostkę.

Teraz, jak ustalił dziennikarz RMF FM Stanisław Pawłowski, statek z norweskim sprzętem wojskowym oraz bronią znowu jest w drodze do Polski. 

Sprzęt został załadowany na statek zastępczy i w chwili obecnej jest w drodze do Polski. Ze względów bezpieczeństwa oczywiście nie komentujemy szczegółów dotyczących miejsca i czasu. Nie ma żadnych konsekwencji związanych z misją z powodu opóźnienia, ponieważ ci, którzy obecnie ją prowadzą, nie odejdą, dopóki nie będziemy gotowi do misji na miejscu – przekazała RMF FM Hanne Olafsen, rzeczniczki prasowej Dowództwa Operacyjnego Norweskich Sił Zbrojnych. 

Ponieważ Finlandia Seaways to cywilna jednostka, dochodzenie w sprawie zajścia z zeszłego czwartku przejęła norweska policja. Pierwsze ustalenia już zapadły. 

Przesłuchaliśmy kapitana statku i pilota. Obecna ocena wskazuje, że kombinacja dużego statku na wąskich wodach, wymagających warunków wietrznych i ludzkiej niedokładności spowodowała wypadek. Obecnie nie ma wskazań, że osoby z zewnątrz miały wpływ na incydent – przekazał RMF FM Amund Preede Revheim, szef sekcji Morza Północnego i Środowiska w okręgu policji w Sør-Vest.

Powiązane wiadomości

Upadek reżimu Asada. Rosja zwraca się do Turcji o pomoc. Nowy ruch ONZ

interia .pl

W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na ośrodek medyczny w Zaporożu zginęły trzy osoby

ua.news

Protest służb mundurowych. Straż pożarna przyłączyła się do strajku

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej