“Kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz pierwszy od dwóch lat rozmawiał telefonicznie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Poinformowani o tym zostali polski premier Donald Tusk, a także ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz pierwszy od dwóch lat rozmawiał telefonicznie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Poinformowani o tym zostali polski premier Donald Tusk, a także ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Rzecznik rządu w Berlinie Steffen Hebestreit poinformował, że Scholz w rozmowie z Putinem nalegał, by Rosja była gotowa na rozmowy z Ukrainą w celu wynegocjowania „trwałego, sprawiedliwego pokoju”.
– Kanclerz dał jasno do zrozumienia prezydentowi, że wysłanie północnokoreańskich żołnierzy na misje bojowe przeciwko Ukrainie stanowi poważną eskalację i rozszerzenie konfliktu – poinformował rzecznik.
Rozmowa Scholz-Putin. Donald Tusk komentuje Hebestreit podkreślił, że Scholz rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w środę oraz że zamierza ponownie się z nim skontaktować po rozmowie z Putinem.
Niedługo później ukraiński przywódca przekazał, że rozmowa Scholza i Putina otworzyła „puszkę Pandory”, podważając wysiłki mające na celu izolację rosyjskiego przywódcy. – Teraz mogą być inne rozmowy, inne telefony. Tylko dużo słów. I właśnie tego od dawna chciał Putin: niezwykle ważne jest dla niego osłabienie swojej izolacji – wskzał.
– Nie będzie nowego porozumienia w Mińsku dla Ukrainy. Potrzebujemy uczciwego pokoju – ostrzegł Zełenski nawiązując do uzgodnień, które zostały podpisane w celu zakończenia konfliktu we wschodniej części Ukrainy, który wybuchł w 2014 roku.
O szczegółach rozmowy mają być również poinformowani inni sojusznicy Berlina, w tym partnerzy w Unii Europejskiej oraz NATO.
ZOBACZ: Władimir Putin pogratulował Donaldowi Trumpowi. Docenił jego odwagę
Premier Donald Tusk przekazał, że rozmawiał z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, który zdał mu relację z rozmowy z Władimirem Putinem.
„Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy” – poinformował na platformie X.
Olaf Scholz rozmawiał z Władimirem Putinem. Kreml potwierdza Informacje o rozmowie między przywódcami potwierdził także Kreml. Agencja Intrefax przekazała, że inicjatorem dyskusji była strona niemiecka, a obydwaj liderzy odbyli „szczegółową i szczerą wymianę poglądów na temat sytuacji w Ukrainie„.
Władimir Putin miał poinformować Olafa Scholza o „wysiłkach Federacji Rosyjskiej na rzecz deeskalacji i znalezienia pokojowych rozwiązań kryzysu w Ukrainie”. Rosyjski przywódca miał podkreślać, że „obecna sytuacja w Ukrainie jest bezpośrednim skutkiem agresywnej polityki NATO”. Miała ona polegać na tworzeniu „antyrosyjskiego przyczółka w Ukrainie” i „deptaniu praw rosyjskojęzycznych mieszkańców”.
ZOBACZ: Rozmowa Trumpa z Putinem. Kreml zaprzecza
Rozmowa dotyczyła również przyszłego porozumienia pokojowego, która według Putina powinno „uwzględniać podstawowe przyczyny wybuchu konfliktu oraz interesy bezpieczeństwa Rosji oparte na nowej rzeczywistości terytorialnej”. „Strona rosyjska nigdy nie odmówiła i pozostaje otwarta na wznowienie negocjacji przerwanych przez reżim w Kijowie” – ocenił Kreml.
Głos w sprawie zabrał również rzecznik Kremla Dimitrji Pieskow. – Piątkowa rozmowa telefoniczna między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem pokazała głębokie różnice zdań w sprawie Ukrainy, ale fakt, że rozmawiali, był bardzo pozytywny – skomentował.
– Toczyły się dość szczegółowe dyskusje, przede wszystkim na temat ukraiński, szczere dyskusje… Ale oczywiście nie możemy tu mówić o zbieżności zdań – podkreślił.
Czytaj więcej