“Premier Donald Tusk, Prezydent Francji Emmanuel Macron oraz Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wydali wspólne oświadczenie dotyczące sytuacji w Gruzji – podało w czwartek Centrum Informacji Rządu. Liderzy ostrzegli rząd w Tbilisi przed konsekwencjami.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz wydali wspólne oświadczenie
Według wyników przedstawionych przez Centralną Komisję Wyborczą wybory 26 października wygrała partia Gruzińskie Marzenie z wynikiem około 54 proc., natomiast cztery siły opozycyjne łącznie zdobyły około 38 proc. głosów. Opozycja nie uznaje tych rezultatów i wskazuje na nieprawidłowości, do których miało dochodzić podczas głosowania.
Wybory w Gruzji. Oświadczenie przywódców Polski, Niemiec i Francji Tusk, Macron i Scholz z oświadczeniu podkreślili, że ich ponowne wyrazy zaniepokojenia są podyktowane opublikowaniem wstępnych wniosków przez międzynarodową misję obserwacji wyborów. „Szczególnie niepokojące są doniesienia o licznych nieprawidłowościach i przypadkach zastraszania wyborców, które negatywnie wpłynęły na zaufanie społeczeństwa do procesu” – czytamy.
Liderzy państw Trójką Weimarskiego nawołują do „szybkiego rozpatrzenia wszystkich skarg i doniesień o nieprawidłowościach
związanych z wyborami w możliwie przejrzysty sposób”. Zapewnili też, że „dokładnie zapoznają się z końcowym sprawozdaniem misji zaraz po jego opublikowaniu.
ZOBACZ: Gruzja: Prezydent nie uznaje wyników wyborów. „Operacja Rosji”
Przywódcy podkreślili swoje poparcie dla demokratycznych i europejskich aspiracji narodu gruzińskiego. „Prawo do uczestnictwa w pokojowych zgromadzeniach oraz wolność wypowiedzi są podstawowymi prawami przysługującymi demokratycznym społeczeństwom, w związku z czym muszą być chronione i przestrzegane” – czytamy.
Ostrzeżenia dla władz w Tbilisi. „Gruzja zbacza z europejskiej ścieżki” Wezwali do nawiązania otwartego dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego w celu realizacji tego celu.
Przypomniano, że jeszcze przed wyborami, które odbył się 26 października Rada Europejska zwróciła uwagę na zbaczanie Gruzji z europejskiej ścieżki. Jednocześnie nawoływała do organizacji wolnych i uczciwych wyborów.
ZOBACZ: Gruzja. Parlament odrzucił prezydenckie weto ws. ustawy o tzw. agentach zagranicznych
„Dopóki Gruzja nie zmieni swojego obecnego kierunku działań i nie podejmie konkretnych wysiłków, mających na celu przeprowadzenie reform, obejmujących w szczególności uchylenie nowych przepisów sprzecznych z europejskimi wartościami i zasadami, nie będziemy w stanie wyrazić poparcia dla rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Gruzją” – ostrzegli.
Czytaj więcej