“Marszałek Sejmu chciał ogłosić termin wyborów na prezydenta Polski 8 stycznia, lecz tak się nie stanie. Państwowa Komisja Wyborcza uznała, iż taki ruch Szymona Hołowni byłby niezgodny z przepisami. Powodem jest wrześniowa powódź, a dokładniej – stan nadzwyczajny, który rząd wprowadził w związku z żywiołową klęską.”, — informuje: wydarzenia.interia.pl
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej