“Nowy polski film „Światłoczuła” w reżyserii Tadeusza Śliwy, twórcy hitów „(Nie)znajomi” i „Gang Zielonej Rękawiczki”, zdążył już zachwycić krytyków i influencerów. W rolach głównych występują wschodzące gwiazdy kina – Matylda Giegżno znana z „Kosa” oraz Ignacy Liss ze „Znachora”. Kiedy premiera wyczekiwanego romansu?”, — informuje: film.dziennik.pl
Kto stoi za filmem? Reżyserem filmu jest Tadeusz Śliwa – twórca hitów „(Nie)znajomi” i „Gang Zielonej Rękawiczki”, a także laureat wielu nagród, w tym zdobywca Fryderyka za teledysk do utworu „Początek” zrealizowany dla Męskiego Grania.
Za scenariusz odpowiadają Tomasz Klimala („365 dni”, „Furioza”) i Hanna Węsierska („Skazana”, „Mayday”, „Lejdis”).
W rolach głównych widzowie zobaczą wschodzące gwiazdy – Matyldę Giegżno („Kos”, „Klangor”) oraz Ignacego Lissa („Znachor”, „Sortownia”), którym partnerować będą Bartłomiej Deklewa („Absolutni debiutanci”) i Aleksandra Pisula („Król”, „Atak paniki”).
Za zdjęcia odpowiada Michał Englert („Kobieta z…”, „Śniegu już nigdy nie będzie”, „Teściowie”), za scenografię – Ewa Mroczkowska („Kobieta z…”, „Chleb i sól”), za kostiumy – Małgorzata Karpiuk („Rzeczy niezbędne”, „Absolutni debiutanci”), za charakteryzację – Daria Siejak („Wołyń”, „Teściowie 2”), za montaż – Robert Gryka („Gang Zielonej Rękawiczki”, „Chemia”), za dźwięk – Jarosław Bajdowski („Minghun”, „Żeby nie było śladów”, „Atak paniki”) i Wojciech Mielimąka („Bokser”, „Johnny”).
Producentami filmu są Klaudiusz Frydrych („Minghun”, „Jack Strong”, „Psy 3. W imię zasad”, „Sęp”), Inga Kruk („Minghun”, „Twarz”, „W imię”) i Agata Dybul („Zołza”, „Każdy wie lepiej”, „Powrót”). Producentem kreatywnym jest Krzysztof Rak („Boże Ciało”, „Bogowie”, „Sztuka kochania”), a za kierownictwo produkcji odpowiada Weronika Pacewicz („Minghun”, „Broad Peak”, „Bejbis”).
O czym jest film? Agata (Matylda Giegżno) pracuje z nastoletnią młodzieżą w ośrodku wychowawczym, nurkuje na bezdechu, kocha życie i czerpie z niego pełnymi garściami. Nie widzi od dziecka. Robert (Ignacy Liss) jest gwiazdą fotografii. Choć mogłoby się zdawać, że ma wszystko – karierę, popularność, uznanie, to czuje jakby nie miał nic. Ich losy splatają się w nieoczekiwanym momencie – podczas sesji zdjęciowej. To spotkanie rozpoczyna inspirującą podróż ku poszukiwaniu akceptacji i odwadze bycia sobą. Agata uczy Roberta odbierać świat za pomocą wszystkich zmysłów. On uczy ją otwartości na to, co nowe, nieznane. Wspólnie zmierzą się z własnymi ograniczeniami, przeszłością i zawalczą o to, co w życiu najważniejsze – o miłość.
Rewelacyjne opinie Film jeszcze przed premierą wzbudził entuzjazm krytyków, publicystów i influencerów, którzy mieli okazję go zobaczyć.
„Wrażliwy i mądry. Wreszcie film nie tylko o młodych, ale i od młodych” – uważa Nadia Długosz, twórczyni internetowa. „Bardzo piękny” – wtóruje inna influencerka, Natalia Kusiak.
Artystka Ramona Rey uznała obraz za „wartościowe, poruszające, piękne kino”, aktor Nikodem Rozbicki wyznał, że film „naprawdę go poruszył”, a Kamil Nożyński wyznał, że film „skradł moje serce, tak jak Matylda Giegżno skradła show„.
Pochwał dla Matyldy Giegżno rzeczywiście nie brakuje. „Wielki powrót czystego gatunkowo romansu, wspaniała Giegżno i rewelacyjne głębokie kolory” – pisze krytyk filmowy Marcin Prymas na łamach Filmwebu.
„Zdjęcia i muzyka robią niezwykły klimat. Trudno oderwać wzrok od magnetycznej Giegżno” – spostrzega Łukasz Adamski z Interii.
„Poruszająca historia, która mówi o tylu ważnych i potrzebnych tematach. I to jeszcze w taki piękny sposób. Ignacy Liss i Matylda Giegżno zjawiskowi” – to już opinia Moniki Kurek z „K MAG”.
Zdaniem Anny Konieczyńskiej z Vogue.pl „Światłoczuła” ma szansę stać się kinowym hitem 2025 roku.
„Film o miłości, jakiego jeszcze nie było” – uważa Elżbieta Pawełek z magazynu „Viva!”.
„Właśnie takie filmy o miłości powinny powstawać jak najczęściej” – pisze Łukasz Kołakowski na łamach Moviesroom.pl.
„Wyciska łzy od pierwszej minuty. Tadeusz Śliwa serwuje nam historię nie tylko piękną, ale również bardzo mądrą” – opiniuje Joanna Twaróg z Glamour.pl.
„Gdyby ten film był piosenką…” Muzykę do filmu skomponowali Kaśka Sochacka, Kortez i Olek Świerkot. Artyści pierwszy raz pracowali nad ścieżką dźwiękową.
Przez 15 minut po projekcji nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa – mówi o filmie Kaśka Sochacka.
Gdyby ten film był piosenką, to byłby piosenką Kaśki lub Korteza. Dlatego to niesamowite szczęście, że ich wrażliwość dopełnia obraz – wyznaje Tadeusz Śliwa, reżyser filmu.
Kim jest Kaśka Sochacka? Kaśka Sochacka to wokalistka, autorka tekstów i kompozytorka, która zdobyła uznanie dzięki swojej szczerości i wrażliwości. Jej kariera nabrała tempa po wydaniu w 2021 roku uznanego przez krytyków i słuchaczy debiutanckiego albumu „Ciche dni”. Jej muzyka dotyka uniwersalnych tematów miłości i tęsknoty, co doskonale oddaje charakter filmu „Światłoczuła”. Dzięki swojej autentyczności Kaśka zyskała miano jednej z najciekawszych postaci na polskiej scenie muzycznej. Artystka w połowie listopada wydała swój drugi album „Ta druga” i ogłosiła wiosenną trasę koncertową, która rozpocznie się w marcu 2025 roku.
Kim jest Kortez? Kortez, czyli Łukasz Federkiewicz, to ewenement na polskiej scenie muzycznej. W 2015 roku zadebiutował piosenką „Zostań”. Błyskawicznie zyskał rozgłos i sympatię zarówno słuchaczy jak i krytyków. Obdarzony głębokim i lekko szorstkim głosem, śpiewa nieprzekombinowane piosenki o miłości i jej braku. Małomówny, o ciepłym i przenikliwym spojrzeniu, bardzo szybko stał się ponadpokoleniowym głosem w naszym kraju.
Kim jest Olek Świerkot? Olek Świerkot to ceniony muzyk, kompozytor i producent muzyczny, znany ze współpracy z wieloma uznanymi artystami na polskiej scenie muzycznej. Jako członek zespołu Mikromusic przyczynił się do ich wyjątkowego, melancholijno-jazzowego brzmienia. Świerkot jest także autorem wielu aranżacji i utworów dla takich artystów, jak Dawid Podsiadło, Kortez oraz Mrozu.