“– Przede wszystkim chcemy wprowadzić zaostrzenie kar dla sprawców, którzy jeżdżą na sądowym zakazie. To jest plaga na polskich drogach, to jest to przypadek Łukasza Ż. – powiedział Adam Bodnar. Wraz z Tomaszem Siemoniakiem i Dariuszem Klimczakiem omówił zmiany w prawie dotyczącym bezpieczeństwa na drogach.”, — informuje: www.polsatnews.pl
– Przede wszystkim chcemy wprowadzić zaostrzenie kar dla sprawców, którzy jeżdżą na sądowym zakazie. To jest plaga na polskich drogach, to jest to przypadek Łukasza Ż. – powiedział Adam Bodnar. Wraz z Tomaszem Siemoniakiem i Dariuszem Klimczakiem omówił zmiany w prawie dotyczącym bezpieczeństwa na drogach.
Ministerstwo Infrastruktury już kilka dni wcześniej zapowiedziało zaostrzenie przepisów, które ułatwią karanie kierowców notorycznie dopuszczających się łamania przepisów. Zmiany obejmują m.in. zatrzymywanie prawa jazdy na stałe, a także brak możliwości kasowania punktów karnych.
Zmiany w prawie i przepisach ruchu drogowego Adam Bodnar przekazał, że nad projektem pracowały trzy resorty. Zespół wypracował kompleksowe zmiany, które odnoszą się do kodeksu karnego i przepisów ruchu drogowego.
– Przede wszystkim chcemy wprowadzić zaostrzenie kar dla sprawców, którzy jeżdżą na sądowym zakazie. To jest plaga na polskich drogach, to jest to przypadek Łukasza Ż. – powiedział Adam Bodnar.
ZOBACZ: „Jazda bez prawa”. Reportaż o nielegalnych miejskich wyścigach
Minister sprawiedliwości powiedział, że rząd zajmie się także kierowcami pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. – Druga rzecz to jest kierowanie pod wpływem środków odurzających czy alkoholu. Jeżeli sprawca ma 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub miał zakaz prowadzenia pojazdów to wtedy sąd może orzec przepadek pojazdu. Jeżeli jest to powyżej 1,5 promila to sąd ma obowiązek to zrobić – powiedział minister.
Zaplanowano także ograniczenie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności, jeśli sprawca w momencie zdarzenia miał zakaz prowadzenia pojazdów lub miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. Zakazy prowadzenia pojazdów nie mogą się nakładać.
Zmiany w prawie dotyczącym bezpieczeństwa drogowego:
- Zaostrzenie kar dla sprawców jadących z sądowym zakazem, m.in. dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów
- Rozszerzenie zasad stosowania przepadku pojazdu. W sytuacji, w której kierowca miał od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub miał zakaz prowadzenia pojazdów
- Ograniczenie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności, jeśli sprawca w momencie zdarzenia miał zakaz prowadzenia pojazdów lub miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi
- Zakazy prowadzenia pojazdów nie mogą się nakładać.
Zaostrzenie przepisów i surowe kary Tomasz Siemoniak przytoczył statystki wypadków drogowych. Powiedział, że w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku wypadków na polskich drogach było 16 tys.
Wymienił nowy typ przestępstwa dotyczący organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych.
Zmiany dotyczące nielegalnych wyścigów i tzw. driftu:
- Nowy typ przestępstwa – organizacja i udział w nielegalnych wyścigach samochodowych
- Wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną (brawurową) jazdę
- Nowe wykroczenie – tzw. drift
- Podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym
- Za załamanie zakazu prowadzenia pojazdów będzie obligatoryjny i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Osoby uczestniczące w wyścigach nie będą karane. Natomiast karze podlegać będzie każdy, kto takie wydarzenia promuje i zamieszcza ogłoszenia.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak powiedział, że będzie dążył do tego, aby zmiany zostały wprowadzone jak najszybciej.
– To bezpieczeństwo ruchu drogowego jest jednym z najważniejszych zadań dla policji – powiedział. Wyraził nadzieję, że zmiany zostaną poparte przez prezydenta, rząd i obywateli.
Dariusz Klimczak powiedział, że zostaną wprowadzone nie tylko nowe prawa, ale także przepisy. Ma to na celu uzupełnienie zmian w kodeksie karnym i zwiększenie bezpieczeństwa na drogach.
ZOBACZ: Tragedia na Trasie Łazienkowskiej. Ekstradycja Łukasza Ż.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego:
- Prawo jazdy do 17. roku życia – jazda pod okiem doświadczonego kierowcy
- Dwuletni okres próbny dla młodych stażem kierowców – dodatkowe szkolenie, niższe limity prędkości, zerowy limit alkoholu
- Zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza obszarem zabudowanym
- Cofnięcie uprawnień za jazdę w okresie zatrzymanie prawa jazdy
- Ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych
- Zwiększenie prędkości ciągników rolniczych do 40 km/h
Minister infrastruktury podkreślił, że zaproponowane zmiany wpłyną pozytywnie na statystyki.
– Szanowni państwo statystyki za pierwsze trzy kwartały tego roku nie są najlepsze. O ponad 4 proc. zwiększyła się liczba wypadków. O prawie 1,7 proc zwiększyła się liczba wypadków śmiertelnych. To zmusza nas do działań. Cenne jest każde ludzie życie, każde ludzkie zdrowie – powiedział Dariusz Klimczak.
Zmiany w prawie. Będzie kara za morderstwo drogowe? Na konferencji padło pytanie o wprowadzenie nowego rodzaju przestępstwa, czyli morderstwa drogowego. Po wypadku m.in. na Trasie Łazienkowskiej wiele osób postulowało o zastosowanie takiego terminu w przypadku podobnych zdarzeń.
Adam Bodnar wyjaśnił, że trudne jest interpretowanie, czy taki wypadek można zakwalifikować jako czyn umyślny.
– W prawie karnym jest różnica między umyślnością, a nieumyślnością (…). Powstaje pytanie, jak należy podejść do kierowania pod wpływem alkoholu – powiedział Adam Bodnar.
Minister sprawiedliwości powiedział, że aby rozwiązać te problemy wprowadzono zapis mówiący: „Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w art. 177 paragrafie 2 (wypadek drogowy powodujący obrażenia lub śmierć – red.), po pierwsze uczestnicząc w nielegalnym wyścigu samochodowym, po drugie albo w czasie obowiązywania środka karnego, albo w warunkach określonych w art. 178 c. paragrafie 2 (przekroczenie prędkości o ponad połowę – red.) będzie podlegał karze od roku do 10 lat”.
ZOBACZ: Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Samochód wbił się w ciężarówkę
– To będzie osobna kwalifikacja dla takich sytuacji. Dlatego nie będziemy się zastanawiali nad winą nieumyślną (…). Już samo to, że uczestniczysz w wyścigu, przekraczasz prędkość, lub prowadzisz z zakazem i powodujesz wypadek ze skutkiem śmiertelnym, to od razu wpadasz w te widełki od roku do 10 lat pozbawienia wolności i to jest niezależne od prowadzenia pod wpływem środków odurzających – doprecyzował.
Tomasz Siemoniak skomentował sprawę łamania przepisów przez Antoniego Macierewicza. Minister powiedział, że są prowadzone czynności przez Komendę Stołeczną Policji, a wobec byłego szefa MON zostaną wyciągnięte konsekwencje. Policja musi jednak wziąć pod uwagę immunitet, którym Macierewicz jest objęty.
Czytaj więcej