„Sąd aresztował dwóch mężczyzn podejrzanych o wypadek drogowy, który miał miejsce 15 grudnia pod Lwowem. Wtedy zginęło siedem osób, a trzy kolejne zostały ranne. Policja uważa, że jeden spowodował wypadek, drugi nie pomógł ofiarom. Poinformował o tym Wydział Łączności Policji Narodowej Ukrainy. „Dzisiaj, 16 grudnia, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania” – zauważyli.„, informuje: ua.news
Sąd aresztował dwóch mężczyzn podejrzanych o wypadek drogowy, który miał miejsce 15 grudnia pod Lwowem. Wtedy zginęło siedem osób, a trzy kolejne zostały ranne. Policja uważa, że jeden spowodował wypadek, drugi nie pomógł ofiarom.
Zgłoszono to Departament Komunikacji Policja Narodowa Ukrainy.
„Dzisiaj, 16 grudnia, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania” – podała służba prasowa.
Wcześniej śledczy poinformowali kierowcę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art 4 art. 286-1 (Naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego lub wykonywania przewozów przez osoby prowadzące pojazdy w stanie nietrzeźwości) Kodeksu karnego. Grozi mu do dwunastu lat więzienia.
Ponadto funkcjonariusze zgłosili swoje podejrzenia 31-letniemu pasażerowi BMW, który – jak wynika ze śledztwa – uciekł wraz z kierowcą, nie udzielając pomocy rannym. Jego działania zostały zakwalifikowane w trybie art. 3 art. 136 (Nieudzielenie pomocy osobie w stanie zagrożenia życia) Kodeksu karnego. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Przypomnijmy, 15 grudnia pod Lwowem stał się potrójny Wypadek drogowy z udziałem pociągu drogowego, samochodu osobowego i minibusa. W wyniku wypadku zginęło siedem osób, trzy kolejne zostały ranne.
Kierowca, który 15 grudnia pod Lwowem spowodował potrójny wypadek, w którym zginęło 7 osób, był pijany. Początkowo uciekł z miejsca wypadku, ale tak się stało złapany policja
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.