5 lutego, 2025
Sędzia Trybunału Stanu: Zbigniew Ziobro pokazał lekceważący stosunek do prawa thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Sędzia Trybunału Stanu: Zbigniew Ziobro pokazał lekceważący stosunek do prawa

– Uważam, że Zbigniew Ziobro pokazał ostentacyjny i lekceważący stosunek do prawa – powiedział prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i sędzia Trybunału Stanu Przemysław Rosati, komentując doprowadzenie polityka przed komisję ds. Pegasusa. – Zgodnie z kodeksem postępowania karnego, uporczywe uchylenie się od stawiennictwa przed komisją jest podstawą do tego, aby zastosować areszt – przyznał.”, — informuje: www.polsatnews.pl

– Uważam, że Zbigniew Ziobro pokazał ostentacyjny i lekceważący stosunek do prawa – powiedział prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i sędzia Trybunału Stanu Przemysław Rosati, komentując doprowadzenie polityka przed komisję ds. Pegasusa. – Zgodnie z kodeksem postępowania karnego, uporczywe uchylenie się od stawiennictwa przed komisją jest podstawą do tego, aby zastosować areszt – przyznał.

– O tym, czy Zbigniew Ziobro zasłużył na 30 dni aresztu zdecyduje Sąd Okręgowy w Warszawie – powiedział w „Gościu Wydarzeń” prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i sędzia Trybunału Stanu Przemysław Rosati, komentując zamieszanie wokół przymusowego doprowadzenia Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa.

– Uważam, że pan minister pokazał lekceważący stosunek do prawa. Tak nie należy się zachowywać, to nie była godna postawa – podkreślił mecenas.

Co dalej ze Zbigniewem Ziobro? Sędzia Trybunału Stanu tłumaczy Przemysław Rosati uważa, że Zbigniew Ziobro swoim zachowaniem sam wystawił sobie ocenę. – Pokazał ostentacyjny stosunek do prawa. Gdyby to dotyczyło zwykłego obywatela, to ten pewnie miałby więcej szacunku – powiedział.

– Zgodnie z kodeksem postępowania karnego, to uporczywe uchylenie się od stawiennictwa przed komisją jest podstawą do tego, aby zastosować areszt jako środek przymuszający do zachowania zgodnego z prawem – wyjaśnił gość.

WIDEO: „Gość Wydarzeń”. Sędzia Trybunału Stanu: Zbigniew Ziobro pokazał lekceważący stosunek do prawa

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Mecenas zaznaczył, że sąd będzie musiał teraz ocenić sumę okoliczności. – W tym także postawę komisji, która w mojej opinii powinna poczekać na świadka. Ale rozumiem, że doszła do wniosku, że minister ma obowiązek okazać jej szacunek – dodał.

– Pamiętajmy, że jest gradacja kar porządkowych. One mają służyć, aby świadek w końcu się pojawił przed komisją – przekazał Rosati. – Pierwszą jest grzywna, potem przymusowe doprowadzenie, a na końcu areszt – wymienił. Jak dodał, celem tych środków jest to, aby w końcu doszło do złożenia zeznań.

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej surowo ocenia Bodnara. „Trudno mi dostrzec konkretny plan” – Gdyby to zestawić z piątkowy wydarzeniami, to konwój z panem Ziobro był w drodze. W mojej ocenie, komisja powinna poczekać. Celem przepisów jest wyegzekwowanie stawiennictwa, a ono właśnie się dokonywało – przekazał mecenas. – A jeśli świadek nie chciałby złożyć zeznań przed komisją, wówczas można by nałożyć na niego karę pieniężną – dodał.

Prowadzący Grzegorz Kępka zapytał Przemysława Rosatiego o ocenę działania ministra sprawiedliwości. Miesiąc wcześniej mecenas powiedział, że Adam Bodnar nie zdał egzaminu.

– Nie, nie zmieniłem zdania. Patrzę na wymiar sprawiedliwości całościowo. Trudno mi dostrzec konkretny plan – powiedział mecenas. – Nie ma żadnych zmian w procedurach. Nie ma tego, co oczekują ludzie, którzy mają sprawy w sądach – przekazał. Jak dodał Rosati, nie ma strategii, aby poprawić wydolność wymiaru sprawiedliwości.

ZOBACZ: Ziobro o Tusku: Przez całą noc nękał moich sąsiadów

W piątek doszło do przymusowego doprowadzenia Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, które było zaplanowane na godzinę 10:30. Policjanci nie zastali jednak polityka PiS w miejscu jego zamieszkania – ani w domu w Jeruzalu, ani w mieszkaniu w Warszawie.

Po kilku godzinach pojawił się on jednak w siedzibie Telewizji Republika i wystąpił na antenie jako gość jednego z programów. Pojawiła się tam również policja, która z opóźnieniem przywiozła Ziobrę do Sejmu.

W międzyczasie komisja, która planowo rozpoczęła obrady, przegłosowała wniosek o karę porządkową: 30-dniowy areszt, w sprawie którego teraz zdecyduje sąd. Następnie komisja zamknęła obrady, nie czekając na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości. 

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Groźnie na greckiej wyspie. Nowy komunikat polskiego MSZ

interia .pl

Niebezpiecznie na greckich wyspach. Ważny komunikat polskiej ambasady

interia .pl

100 parków przemysłowych zostało zarejestrowanych na Ukrainie: dlaczego powinny być budowane przez wiceministra gospodarki Andriy Telupa

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej